mysli jacka furtiana - do slow Pana

6 Niedziela Wielkanocna A i dni po...

VI Niedziela Wielkanocna A

J 14,15-21

Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da wam

Zapowiedź opuszczenia

ludzi zaprzyjaźnionych,

powodem ich smutku

z rozstania.

Będą gronem

niepocieszonych

mimo obietnicy

pamięci,

tęsknoty,

do następnego spotkania.

Chrystus

opuszcza apostołów.

Będą musieli

już samodzielnie

podjąć trud

głoszenia Ewangelii

i iść do różnych narodów,

ale nie będą pozbawieni

jego opieki

i darów

Ducha Pocieszyciela,

którego On im pośle

i już na stałe

będą Go mieli.

Cudowne wyjście.

boskie rozwiązanie.

Ale nie myśl,

że to oznacza

ich życie bez trudów,

różami usłane.

- - - - -

6 Niedziela Wielkanocna A

J 14,15-21

„Jeśli Mnie miłujecie…”

Chrystus jasno i wyraźnie

nauczał i powtarza,

że tylko ten Go miłuje,

kto zachowuje Boże Przykazania.

- - - - -

Módlmy się :

Wszechmogący Boże spraw,

abyśmy w tych radosnych dniach

gorliwie oddawali cześć

Chrystusowi Zmartwychwstałemu,

niech misterium paschalne,

które wspominamy,

przemienia nasze życie.

- - - - -

Jak zachowujesz

Boże Przykazania,

taka jest twoja miłość

do Chrystusa Pana.

- - - - -

Poniedziałek po VI Niedzieli Wielkanocnej

J 15,2-16,4a

Duch Prawdy będzie świadczył o Jezusie

W smutku,

w spotkaniu

z wrogością,

z nienawiścią,

z ludzką złośliwością,

w chwilach prób

i doświadczenia wspomnij na to,

co przyrzekł Pan.

Że Ducha Pocieszyciela,

Ducha Mądrości,

Rozumu,

Rady,

Męstwa,

Umiejętności,

Pobożności

i Bojaźni Bożej,

pośle nam.

Jeśli przyjąłeś

w kościele katolickim

Chrzest Święty,

Sakrament Bierzmowania,

jako kapłanowi

namaszczono ci ręce,

to wiesz, że obiecanego

przez Chrystusa

Ducha Świętego,

już otrzymałeś.

Chrystus

obietnicę spełnił.

A Ty,

jak z tych darów skorzystałeś?

- - - - -

Wtorek po VI Niedzieli Wielkanocnej

J 16,5-11

Teraz idę do Tego, który Mnie posłał

Taki moment

w życiu przychodzi,

że nabierasz przekonania,

że wszystko zrobiłeś

co było twym zadaniem.

Obowiązek spełniłeś,

bo z wszystkiego

się wywiązałeś.

Dane polecenia

sumiennie wykonałeś,

spokojnie możesz odejść.

Z rozstaniem,

ludzie z tobą zżyci

muszą się pogodzić.

Smutkiem

naznaczone będzie

ostatnie pożegnanie,

będą musieli

do twej nieobecności

się przyzwyczaić,

bez twej pomocy się obchodzić.

Apostołowie

od Chrystusa usłyszeli,

że do Ojca odchodzi.

Ale od razu im powie,

by się nie zamartwiali.

Przyśle im

Ducha Pocieszyciela,

którego zawsze będą mieli

przy sobie.

- - - - -

Środa po VI Niedzieli Wielkanocnej

J 16,12-15

Duch Prawdy doprowadzi was do całej prawdy

Spotkasz ludzi

poważnych,

w mniemaniu innych

odważnych,

chcących znać

całą prawdę

pomimo tego,

że dla nich

jest wyrokiem.

To jednak

ich nie załamuje,

wręcz przeciwnie

mobilizuje.

Spotkasz ludzi

lekkomyślnych,

prawdy poznać

niechcących,

bo musieliby

coś w życiu

swym zmienić,

a ich

na to nie stać.

Za to ty bądź mądry.

Wiedz,

że prawda popłaca,

a nie,

styl życia wygodny.

Wysiłek nagradza

pokój i radość,

jeśli sposób życia człowieka

prawy i godny.

- - - - -

Czwartek po VI Niedzieli Wielkanocnej

Mt 28,16-20

Idźcie i nauczajcie wszystkie narody

Z upływem czasu

przemijamy.

opuszczamy

rodziców,

bliskich,

przyjaciół.

Samym sobie

ich zostawiamy.

Odchodzimy

w sposób przewidziany,

nagły,

niespodziewany.

Takim odejściem

trosk dodajemy,

ból sprawiamy

do czasu

aż się przyzwyczają

do nieobecności

i bez nas sobie poradzą.

Dla odchodzącego

w chwili odejścia

będzie pociechą,

że z przykładu

danego skorzystają,

wskazania zapamiętali

i rozpoczęte dzieło

dalej poprowadzą

i w wierności

swemu Nauczycielowi

będą trwali.

- - - - -

Piątek po VI Niedzieli Wielkanocnej

J 16,20-23a

Smutek wasz zamieni się w radość

Chodzi jak cień za tobą,

nawiedza cię

bolącym zębem,

bolącą głową,

łamaniem w kościach,

bólem w krzyżach,

dolegliwością żołądkową,

kłuciem serca,

kolką wątrobową,

daje ciału cierpienie,

a powodem choroba.

Ale też wiesz,

że jest cierpienie,

które duszy dotyczy.

Jest smutkiem

wynikłym ze zdarzenia

zaistniałych warunków,

w których

choć człowiek

nie krzyczy,

to dusza płacze.

Bo człowiek nie umiera,

ale wieść serce rani,

jak cierń uwiera.

Takiego smutku

apostołowie doznają

przez odejście Chrystusa.

Choć bez Niego zostaną,

czekają z ufnością

na obietnicę otrzymaną.

- - - - -

Sobota po VI Niedzieli Wielkanocnej

J 16,23b-28

O cokolwiek byście prosili Ojca, da wam w imię moje

Jeżeli wiesz,

że sam

nie możesz zaradzić,

nie potrafisz uprosić,

to poszukasz krewnego,

przyjaciela,

znajomego,

który gotów będzie

za tobą się wstawić

i pomyślnie załatwić

rzecz upragnioną.

Potrzebujesz

czyjegoś pośrednictwa,

wstawiennictwa

i nie rezygnujesz

z takiej możliwości

by uzyskać,

co może cię uwolnić

od niepokoju,

niepewności.

Chrystus dziś

swą pomoc ci ofiaruje,

jeżeli w sprawach wiary

Bożej pomocy potrzebujesz

to do Niego idź.

Chrystus obiecuje,

że wstawi się za tobą

i też wiedz,

że Jego obietnice

nie zawodzą.

- - - - -

0 Comments

Posted on 17 Dec 2016 by jacek