*
*
*
*
*
*
Rozmiar: 17297 bajtów
Środa, 24 kwietnia 2024 - 115 dzień roku
Aktualności

Ewangelia

Rok A
Rok B
Rok C
Ewangelia aforyzmy

Aforyzmy rok A
Aforyzmy rok B
Aforyzmy rok C

Ewangeliczne sentencje

Uroczystości

Święta

Święci

Fraszki

Aforyzmy

Aforyzmy religijne
Aforyzmy z życia

Wiersze

Wiersze religijne
Wiersze z życia

To i owo

 

5 Niedziela Zwykła A i dni po...
V Niedziela Zwykła A
Mt 5,13-16
Wy jesteście solą ziemi
 
Człowiek ochrzczony,
według nauki Chrystusa,
                                  pośród świata                                 
ma być solą,
czyli środkiem
życiu nadającym
określoną wartość.
Bo żyjąc wiarą,
swoje życie
czyni wartościowym,
a przez
współpracę z łaską,
zasługującym.
Tym,
pośród których żyje
kimś ukazującym
sens życia,
ludzkiego istnienia
i to,
co najradośniejsze,
że śmierć
nie jego końcem,
tylko go przemienia.
 
Ma być światłem,
pochodnią płonącą
przykładem
własnego życia
innych zachęcającą
do pójścia za sobą,
tą samą drogą.
 
- - - - -
 
5 Niedziela Zwykła A
Mt 5,13-16
„Wy jesteście solą…światłem świata.”
 
Chrystus apeluje do naszego sumienia,
pyta rozumu, serca, woli,
jaki jest naszej wiary blask,
i wiarygodność- właściwość soli ?
 
- - - - -
 
Módlmy się  :
 
Wszechmogący Boże,
strzeż nieustannie swojej rodziny
z ojcowska dobrocią,
a ponieważ całą nadzieję
pokładamy w łasce niebieskiej,
otaczaj nas zawsze
swoją opieką.
 
- - - - -
 
 
Poniedziałek V Tydzień Zwykły
Mk 6,53-56
Skoro wysiedli z łodzi, zaraz Go rozpoznano
 
Wielu ludzi
z nazwiska znasz.
Rozpoznajesz też ludzi,
o których nie wiesz nic.
To jednak z widzenia
znana ci ich twarz,
bo częściej
tych ludzi spotykasz.
Tak samo
jak ty innych,
tak ciebie rozpoznają.
Bo cię widują,
na ulicy mijają,
bo ci sprzedają,
z tobą załatwiają,
coś ci naprawiają,
jakąś przysługę oddają.
To golą, strzygą,
fryzurę układają.
 
Tylko cieszyć się wypada,
jeżeli same pozytywne cechy
twego charakteru poznali,
a nie mają o tobie zdania
jak sklepikarze, którzy,
o niektórych z góry wiedzą,
że są tylko od oglądania.
 
Więc byłoby dla ciebie
pożyteczną rzeczą
pozostawić lepsze wrażenie,
by przez pozytywne cechy,
twa osoba była rozpoznawana.
 
Nie trudno było
rozpoznać Chrystusa
chcącym uprosić łaskę zdrowia,
miał charakterystyczny wygląd,
ale też biła od Niego
jakaś moc niewiarygodna.
 
- - - - -
 
Wtorek V Tydzień Zwykły
Mk 7,1-13
Prawo Boże i tradycje ludzkie
 
Od dziecka cię uczą,
że zanim siądziesz do stołu
trzeba ręce umyć.
Słyszysz to w domu,
uczą w przedszkolu.
 
I zanim weźmiesz
łyżkę do ręki
przypominają tobie,
a to w trosce,
byś nie był narażony
na połknięcie czegoś,
przez co by ucierpiało
twoje zdrowie.
 
Ale to, co jest
w twoim wypadku
wymogiem higieny,
czy nawet kultury,
w judaizmie
jest nakazem religijnym.
Czyli jego nie zachowanie,
narażało na upomnienie.
 
I to przytrafiło się Chrystusowi.
Chrystus jak zawsze,
morałem się zrewanżował.
Można bardziej dbać o czyste ręce,
niż o czyste sumienie, duszę i serce.
W twoim wypadku,
na czym zależy ci więcej?
 
- - - - -
 
Środa V Tydzień Zwykły
Mk 7,14-23
Prawdziwa nieczystość pochodzi z serca
 
Genezą powiedzenia,
że nieczystym czyni człowieka
to, co pochodzi z jego wnętrza
jest fakt,
że wyznawcy
judaizmu
nie podadzą
żadnych potraw
do jedzenia,
jeżeli z religii
wynikające przepisy
za nieczyste
je uważają.
 
Chrystus poprawia
takie myślenie.
Nie może być
nieczystym pożywienie.
Pokarm służy
podtrzymaniu życia,
jest sił pokrzepieniem,
a przyrządzono z tego,
co jest darem Boga samego,
z płodów ziemi.
 
Chrystus jasno stawia
 stwierdzenie,
że nieczystym czyni człowieka,
co wychodzi z wnętrza jego.
Zwróć uwagę na współczesną nację,
posłuchaj jak mówią,
a przyznasz Chrystusowi rację.
 
- - - -
                                                                                  
Czwartek V Tydzień Zwykły
Mk 7,24-30
Prośba poganki wysłuchana
 
Cuda dokonywane
przez Chrystusa
były rozpowiadane.
Nie można było
nie mówić o uwolnieniu
z kalectwa,
o zdrowiu odzyskanym
jednym dotknięciem
Nauczyciela z Nazaretu,
jednym słowem
przez Niego wypowiedzianym.
 
I nie dziw,
że nawet ludzie
za pogan uważanych,
szli do Niego z odwagą,
że nie odmówi swej pomocy
w doświadczanych
chorobach,
cierpieniach.
Mieli nadzieję
i żywą wiarę
w próśb wysłuchanie.
 
Tak przyszła poganka,
syrofenicjanka.
Prosiła o uwolnienie
córki od złego ducha,
a że prosiła z wiarą,
jej matczyna prośba
została wysłuchana.
 
- - - - -
                                                                              
Piątek V Tydzień Zwykły
Mk 7,31-37
Uzdrowienie głuchoniemego
 
Różne kalectwa
nawiedzają człowieka
czyniąc go
bezbronnym,
bezsilnym
wobec doznanego
cierpienia,
często towarzyszącego
od urodzenia.
 
Kalectwo dotknęło
człowieka z Ewangelii,
głuchoniemego.
 
Dla niego ratunkiem
był tylko cud.
Prowadzący go
do Chrystusa
nie bacząc na trud
drogi,
jaką pokonać musieli
o jedno prosili,
jednego chcieli,
by go tylko dotknął.
Wierzyli, że tym go uzdrowi.
 
Chrystus tak postąpił.
Włożył palce w jego uszy,
jego języka śliną dotknął,
powiedział: ”Otwórz się”,
a on usłyszał i przemówił.
 
- - - - -
                                                                             
Sobota V Tydzień Zwykły
Mk 8,1-10
Drugie rozmnożenie chleba
 
Do Chrystusa
tłumy się garnęły.
Nie bacząc
na upływający czas
słuchały nauczania,
a w sercu pragnęły
odzyskania
zdrowia utraconego
i dlatego tak tłumnie
było wokół Niego.
 
Chrystus z podziwem
patrzył na ten lud,
już trzy dni
przy Nim będącym.
Wiedział,
że cierpią głód
i nie mógł
inaczej postąpić
jak uczynić cud,
by każdy nasycić się
i uwierzyć mógł,
że jest Mesjaszem
światu się objawiającym.
 
Chrystusowi wystarczyło
kilka rybek i siedem chlebów,
by nakarmić cztery tysiące.
Tyle mężczyzn było,
 z zachwytem
na cudotwórcę patrzącym.
 
- - - - -
 
0 Comments
Posted on 17 Dec 2016 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
TytuĹ‚  
Strona główna
Dodaj do ulubionych
KONTAKT
Ilość odwiedzin: 871466
Ilość osób online: 2
Logowanie
BLOG

Locations of visitors to this page
s