mysli jacka furtiana - do slow Pana

14 Niedziela Zwykła A i dni po...

XIV Niedziela Zwykła A

Mt 11,25-30

Jezus łagodny i pokorny sercem

Różne bywają

smutku powody.

Cierpienia,

dolegliwości,

choroby.

Czyli takie,

które wpływają

na samopoczucie,

zdrowie

ludzkiego ciała.

Lista dolegliwości

dotyczących duszy

wcale nie mała,

a też doskwierają

i boleśnie ranią.

Tak jedne,

jak i drugie,

pogrążają

w cierpieniu.

Do życia,

do ludzi

zniechęcają.

Jeżeli smutek ci

nie obcy,

posłuchaj Chrystusa

zachęty, rady.

Podejdź do Niego

i zechciej

czegoś się nauczyć.

Proponuje pokorę,

wzięcia na siebie

jarzma Jego.

A wiesz, dlaczego?

pokory?

Bo trzeba

zdać się na Boga.

Jego prosić.

On dawcą życia,

jego długość,

doświadczenia,

w rękach

Opatrzności Jego.

Czy wiesz?

czym jest jarzmo?

Jak wygląda?

Jaki jego ciężar?

Na czym polega?

To zawierzenie Bogu,

wierność Jego Przykazaniom,

życie w stanie łaski,

czystość sumienia.

I mnie już wierz,

jeżeli dochowasz

Bogu wierności,

pójdziesz za Nim,

przykazania zachowasz,

pokój w tobie zagości,

a to smutek w radość zamienia.

- - - - -

14 Niedziela Zwykła A

Mt 11,25-30

„Przyjdźcie do Mnie wszyscy…”

Wszystkich Chrystus zaprasza

by przyszli do Niego,

pragnie dodać otuchy, siły, męstwa

do dźwigania krzyża swego.

- - - - -

Módlmy się :

Boże, Ty przez uniżenie się

Twojego Syna

podźwignąłeś upadłą ludzkość,

udziel swoim wiernym duchowej radości

i spraw, aby oswobodzeni

z niewoli grzechu osiągnęli

wieczne szczęście.

- - - - -

Człowieka wierzącego w Boga

nie omijają w życiu trudności,

ale wie gdzie szukać siły

w pokonywaniu przeciwności.

- - - - -

Poniedziałek XIV Tydzień Zwykły

Mt 9,18-26

Wskrzeszenie córki Jaira

Śmierć jest towarzyszką

ludzkiego życia.

W niej

jego kres drogi,

jaką człowiek

miał do przebycia.

O niej słyszysz

i widzisz

jak żniwo zbiera.

Zda się głupia,

nie wszystkie

kłosy dojrzałe,

cierpliwości

widać nie ma.

I jej wymyślasz,

jak może? dzieci

życia pozbawiać,

rodzicom serce krajać,

łzy wyciskać,

cierpienie sprawiać.

Bo nie każdy rodzic

dozna cudu od Chrystusa,

ujęcia za rączkę dziecka

i przywrócenia mu życia.

- - - - -

Wtorek XIV Tydzień Zwykły

Mt 9,32-38

Jezus lituje się nad ludźmi

Masz rodziców,

nauczycieli,

wychowawców.

Wszyscy ciebie uczą,

udzielają rad,

napominają.

Jednych słuchasz,

do pouczeń się stosujesz,

innych lekceważysz,

poleceniom się buntujesz.

Domyślać się można

dlaczego tak różnie?

się zachowujesz.

Bo albo wiesz,

albo tylko czujesz,

albo widzisz,

albo się dowiedziałeś,

że ojciec, matka,

nauczyciel, wychowawca,

ma słowa piękne,

a osobiste życie,

postępowanie, wredne.

Często mamy powody

by zazdrościć

uczniom Chrystusa,

że mieli w Nim nauczyciela

dającym świadectwo

swej wiarygodności.

- - - - -

Środa XIV Tydzień Zwykły

Mt 10,1-7

Rozesłanie Apostołów

Jest poprawnością,

że większą miłością

otaczamy ludzi

w życiu zagubionych,

schodzących na manowce,

samym sobie

pozostawionych.

O nich myślimy,

pomocą służymy,

okazujemy serce,

podajemy rękę.

To wrażliwość

na czyjś los,

choćby sam nie płakał,

nie narzekał

na głos.

Wrażliwe było

Chrystusa serce.

Widział ludzi

swego narodu,

którzy od Boga odeszli.

Dlatego powie

swym apostołom

by do nich szli

i ratowali póki czas,

bo na złą drogę

zeszli.

- - - - -

Czwartek XIV Tydzień Zwykły

Mt 10,7-15

Wskazania na prace apostolską

Każdy z nas

szkołę ma za sobą.

Nauka w niej trwała

różny czas.

Ale na pewno dłuższy,

niż mieli apostołowie.

Wspomnę,

u boku Chrystusa

szkoła apostołów

trzy lata trwała.

Wcześniej nabyli

umiejętność pisania

i czytania.

A uczyli się

zawierzenia Bogu,

wiary.

W codziennym życiu

wierności Bogu,

Jego Przykazaniom,

by we własnym domu

prowadzić życie

jak przystało uczniom,

być świadkiem Chrystusa

wiarygodnym,

świętym i mądrym.

Nie wiem jak długo?

katechizmu się uczyłeś,

Co dały ci?

przygotowania

przed przyjęciem

Pierwszej Komunii Świętej,

bierzmowania,

małżeństwa.

Jak korzystasz?

z czytanego i głoszonego

w święta i w niedziele

Słowa Bożego.

Jaka jest? twoja wiara

i życie twoje

jako wierzącego?

Czy inni widząc ciebie?

znając twe postępowanie,

widzą cię w niebie?

za twe życie małżeńskie,

rodzinne, sąsiedzkie.

Za dobre wychowywanie

dzieci w wierze

przez własny przykład,

najlepsze kazanie.

Bądź wierzącym i mądrym.

Czyli żyj w łasce Bożej

i obyś był jak apostołowie

człowiekiem wiarygodnym.

- - - - -

Piątek XIV Tydzień Zwykły

Mt 10,16-23

Apostołowie będą prześladowani

Można się dziwić

a bardziej płakać,

że danym jest

nam widzieć,

jak nienawiść

wierzących dosięga.

Jak im dokucza,

z nich szydzi,

ich krzywdzi,

prześladuje,

nęka.

A przecież już dawno

cesarstwo rzymskie

upadło,

średniowiecze

przeminęło,

totalitaryzmy

upadły.

Nastała

wolność Ojczyzny.

A niektórzy ludzie

ze swej wiedzy

się szczycą,

a z Boga,

kościoła,

wierzących,

szydzą.

Niby tacy rozumni,

a w sprawach wiary

z własnej winy durni.

- - - - -

Sobota XIV Tydzień Zwykły

Mt 10,24-33

Nie bójcie się ludzi

Przypatrz się tym,

którzy namaszczeni

olejem kapłaństwa,

Duchem Świętym umocnieni

idą w obce kraje zastąpić tych,

którzy życie oddali

jako porwani,

więzieni,

zamordowani,

zastrzeleni.

W rebeliach,

wojnach,

w plemiennych

porachunkach,

waśniach.

Z chęci wzbogacenia,

z nienawiści do białych,

z wrogości do innej religii

celem zastraszenia wyznawców,

a misjonarzy do opuszczenia

swych wiernych,

którym służą.

Doświadczenie mówi,

nie tchórzą.

Odwagi im dodają

słowa Chrystusa,

które pamiętają,

a w których powiedział,

że mają się bać tego,

który zabija duszę,

a nie tych,

którzy ciało zabijają.

- - - - -

0 Comments

Posted on 17 Dec 2016 by jacek