*
*
*
*
*
*
Rozmiar: 17297 bajtów
Środa, 24 kwietnia 2024 - 115 dzień roku
Aktualności

Ewangelia

Rok A
Rok B
Rok C
Ewangelia aforyzmy

Aforyzmy rok A
Aforyzmy rok B
Aforyzmy rok C

Ewangeliczne sentencje

Uroczystości

Święta

Święci

Fraszki

Aforyzmy

Aforyzmy religijne
Aforyzmy z życia

Wiersze

Wiersze religijne
Wiersze z życia

To i owo

 

1 Tydzień Adwentu - środa
I Tydzień Adwentu - środa
Mt 15,29-37
Mt 14,13-21 – poniedziałek XVIII
i cytowane tam teksty paralelne
„Jezus przyszedł nad jezioro Galilejskie. Przyszły do Niego wielkie tłumy, mając ze sobą chromych, ułomnych, niewidomych, niemych, a On ich uzdrowił. Lecz Jezus przywołał swoich uczniów i rzekł: „ Żal mi tego tłumu. Już trzy dni trwają przy Mnie, a nie mają co jeść. Nie chcę ich puścić zgłodniałych…”
 
Jakbyś zareagował?
gdyby w czasie ulewy,
pod swój parasol ktoś cię zaprosił
od deszczu osłonił,
od przemoczenia uchronił?
Nie wyraziłbyś wdzięczności?
za ten przyjazny gest
dobroci, życzliwości?
 
Jak bardzo? byś Bogu podziękowała
za sprzedaż ostatniego
pęczka rzodkiewki,
a kupujący ją nabył tylko, dlatego,
żeś z zimna a może i głodu
trzęsłaś się cała?
nawet zapłacił ci więcej
niż to, co chciałaś.
 
Jego, jej twarz zachowasz w pamięci,
jak cenną pamiątkę.
w niej jak w skrytce sobie schowasz.
 
Jak bardzo w sercu wdzięczność
byś czuła wobec osoby,
która w porę przyszła,
pomocy udzieliła,  pomoc wezwała
i tym, życie ci uratowała?
 
Długo, bardzo długo
byś jej dziękowała.
 
Jakbyś zareagował zostając
w żałobie sam,
gdyby któraś z sąsiadek
ciepłym obiadem poczęstowała.
pocieszyła, nakarmiła,
oprała, posprzątała,
brakujące guziki poprzyszywała
Do normalnego
samotnego życia przyuczyła.
 
Tym pochmurne myśli
choćby na chwilę,
na jakiś tylko czas odpędziła?
 
Zapewne serdecznie
byś dziękowała,
 
gdyby ktoś z obok stojących
do kupna leku parę złotych
ci brakujących dorzucił,
dopłacił.
 
Twa radość byłaby nie mała,
a spotykając go przygodnie,
nisko z daleka
byś się kłaniała.
 
Jak czuć musieli się
za Chrystusem chodzący?
 
Jednych nieśli.
inni szli sami z trudem.
chromi, ułomni, niemi,
niewidomi.
 
A stali się zdrowymi,
fizycznie sprawnymi,
widzącymi, mówiącymi.
A Chrystus oprócz tych,
ich ciała z wielu dotkliwych
bolączek uzdrowił.
 
Jeszcze coś dostrzegł,
coś zobaczył,
na co dzięki swej wierze
wszyscy zasłużyli,
za tak wielką wiarę stali się godni,
że utrudzeni drogą
dojściem do niego,
są przecież głodni.
 
Choć wcale o to nie prosili,
nie zabiegali,
cudownie nakarmieni byli,
 
I wdzięczni za ten kolejny cud,
smak tego chleba
w swych ustach
na długo zapamiętali,
a w sercu wdzięczność,
do końca swych dni zachowali.
 
- - - - -
 
Głód,
dotkliwy głód
jak przed wiekami,
doskwiera znów
milionom ludzi
na tej ziemi.
 
- - - - -
 
Nikt się nie łudzi,
że bogaczy garstka,
wobec głodujących,
ma hojność naparstka.
 
- - - - -
 
 
0 Comments
Posted on 22 Dec 2016 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
TytuĹ‚  
Strona główna
Dodaj do ulubionych
KONTAKT
Ilość odwiedzin: 871467
Ilość osób online: 1
Logowanie
BLOG

Locations of visitors to this page
s