|
1 Tydzien Adwentu - piątek
I Tydzień Adwentu - piątek
Mt 9,27-31
Mt 20,29-34
„Gdy Jezus przechodził, szli za
Nim dwaj niewidomi, którzy głośno wołali: „Ulituj się nad nami Synu Dawida”. Gdy wszedł do domu, niewidomi przystąpili do
Niego, a Jezus ich zapytał: „Wierzycie, że mogę to uczynić?” Oni odpowiedzieli
Mu: „Tak, Panie”.
Ślepota, brak wzroku,
to nie tylko dolegliwość.
jedna z wielu,
znanych chorób
dotykających człowieka.
To kalectwo trwałe,
pozbawiające
możliwości widzenia.
jeden więcej powód cierpienia.
Chcesz wiedzieć jak niewidomy?
tym kalectwem
dotknięty się czuje,
koło którego wielu
przechodzi,
a nie wielu pomoc
ofiaruje?
Pomyśl by po to,
byś w przyszłości
mógł wykorzystać refleksje,
które w tobie wzbudził
i chętniej pomocą
służył.
Czegoś spróbuj, zaznaj
sam.
Tam gdzie mieszkasz,
w pomieszczeniu, w
którym przebywasz,
o którym mówisz:
„na
pamięć go znam”,
zawiąż sobie oczy, poruszaj
się sam.
Przekonasz się, że
twoja wiedza
odnośnie przestrzeni
szybko się zmieni.
To guza sobie nabijesz;
to szkliwo stłuczesz,
coś niechcący potrącisz,
coś zepchniesz ze
stołu;
z regału strącisz.
Nie uwierzyłby tobie
nikt,
że kłopoty masz z
trafieniem
we własnym pokoju do
drzwi.
A gdzie?
konkretne przedmioty,
narzędzia pracy,
do wykonania roboty?
Takie doświadczenie daje
jedno.
Za wzrok, widzące oczy
podziękuj Bogu,
a niewidomym okaż
zawsze
szacunek i zrozumienie.
Wyobraź sobie tych
dwóch
z Ewangelii,
ślepotą dotkniętych.
Stojących przed Chrystusem.
w swym wołaniu ku Niemu
głośnych i natrętnych,
„ulituj
się nad nami..”,
rozpaczliwie wołali.
I stało się to, na co
czekali.
o co wołając
z wiarą prosili.
Światło ujrzeli,
na oczy przejrzeli,
zobaczyli.
Jeżeli wzrokiem cieszysz
się
i postrzegasz świat,
to jesteś bardzo
szczęśliwy.
Ale jeżeli wiary ci
brak
i w Chrystusie Boga nie
dostrzegasz,
to dla Niego jesteś
ślepy.
Potrzebujesz cudu.
potrzebujesz uzdrowienia.
I wiedz,
ono bez twej wiary
nie nastąpi
i przychylności Boga,
nie zjedna.
- - - - -
Widząc
ludzi
niewidomych,
spytaj,
może
potrzebują
pomocnej
dłoni,
przyjaznej
ręki.
bo
niepewnie
kroki
stawiają,
a nie
ośmielają się
prosić o
nią.
- - - - -
0 Comments
Posted on 22 Dec 2016 by jacek
|
Tytuł
|