|
1 Tydzień Adwentu - sobota
I Tydzień Adwentu - sobota
Mt 9,35-10,1.5.6-8
Mt 9,22-38 – wtorek
XIV
Mk 6,6,34; Łk
8,1;10,2
„Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych
synagogach, głosił Ewangelie królestwa i leczył wszystkie choroby i wszystkie
słabości. A widząc tłumy ludzi litował się nad nimi, bo byli…jak owce bez
pasterza. Wtedy przywołał do siebie dwunastu…
i wysłał”.
Uciążliwą jest praca nauczyciela,
który wiedzą, własnym
trudem,
wysiłkiem, zdobytą latami
nauki,
z innymi się dzieli, ją
przekazuje,
udziela odpowiedzi.
Bo ucząc się sam nią
nasiąknął,
jej zasobem dysponuje.
Uciążliwość jego pracy
w tym,
że musi wczuć się w
sytuację ucznia,
więc kogoś nie umiejącego,
ale pragnącego wiedzę
posiąść,
do wiedzy garnącego się
i nie tylko słuchającego,
ale naiwne dla nauczyciela,
a dla siebie ważne
pytania stawiającego.
Uciążliwość jego pracy
w tym,
że przez lat wiele
powtarzać musi to samo,
żywiąc nadzieję, że
uczeń
to sobie przyswoi i
wchłonie.
czegoś nauczy się,
to w nim pozostanie.
Uciążliwość i w tym,
że uczniowie to nie
znaczy
posłuszne baranki.
zawsze grzeczne, potulne.
dla których wiedza ma
blask;
a rygor szkoły nie
pozwala
na osobiste zachcianki.
Trudna jest praca
pedagoga,
który z sumiennością,
sobie właściwą troską, rzetelnością,
dba o właściwy poziom
wiedzy
przekazywanej w
nadziei,
że będzie chętnie przyjmowana.
Powinnością jego, by
wiedza,
którą przekazuje była
prawdą.
bo tylko ona fascynuje.
by była rzetelna,
bo tylko taka, do samodzielnego
myślenia
ucznia zachęca i
mobilizuje.
Tym go urzeka, tym
przyciąga
i coraz bardziej
na sobie koncentruje.
Największą troską pedagoga,
by wiedzą przekazywaną
możliwie jak
najbardziej zainteresować.
tak, by podopieczni
sami zaczęli,
wielu zagadnień z nią
związanych
dociekać, analizować.
Szperać, pogłębiać, pytać,
czytać,
inne bogatsze źródła
wynajdywać.
A wtedy wiedza ich
urzeknie,
usidli, wciągnie,
zacznie fascynować.
Żmudna jest wychowawcy
praca.
bo nie tylko liczy się jego
wiedza,
czyli mądra, wykształcona
głowa,
ale najważniejszą jego
osoba.
Co sobą reprezentuje?
jaki na drugich wpływ
wywiera,
jakie wnosi wartości?
jakie odniesienie do moralności,
czy to co mówi? co
ukazuje?
sam w życiu stosuje.
Pedagog wtedy będzie
wiarygodny,
gdy zaufania jest
godny.
Pedagog wtedy dobry i
mądry,
kiedy iskrę umiejętności
dostrzeżonej
w wychowanku,
w zapał do wiedzy
rozbudzi,
zachęcając do
pracowitości,
a z wychowanków wykrzesze
szlachetnych, mądrych
ludzi.
Pedagog dla iskry dobra
odnalezionej w
człowieku,
taki jemu wzór postępowania
ukazuje,
że wychowanek
zachęcony,
ku dobru się kieruje.
Pedagog ukazujący
wychowankom
ideał człowieka,
wskazuje na środki
konieczne do podjęcia.
do stosowania ich
jak może zachęca,
podaje motywację
takiego działania.
godne naśladowania
wzory ukazuje.
A jego wiarygodność
sprawia,
że wychowanek na
prawdzie
własne szczęście
buduje.
Każda z tych funkcji:
wychowawcy, pedagoga, nauczyciela,
ma swój ciężar, swój
trud
i czas zmęczenia.
Ale też ci ludzie mają
jedną,
jedyną w swym rodzaju życiową
radość,
która ich pracę nagradza.
Ich staraniom, wysiłkom
czyni zadość.
To świadomość, że z
klasy ich uczniów,
z grupy ich studentów,
z grona ich
wychowanków,
ktoś wyróżnienie
dostaje,
poklask zyskuje,
ktoś autorytetem się
staje.
Wtedy z podniesioną
głową,
zadowoleni, dumni,
śmiało i szczerze
stwierdzić mogą,
że to oni przez lata
całe
ucznia, studenta, wychowanka,
trzymając za rękę prowadzili.
Przez siebie obraną,
a przez niego chcianą, akceptowaną,
lubianą, razem przez
lata
szli drogą.
Chrystus dla swych
uczniów
był nauczycielem
dobrym,
pedagogiem mądrym,
wychowawcą wiarygodnym.
jedno kłopot sprawiało,
czasu miał bardzo mało.
nikt z wychowawców
nie podjąłby się tej
sztuki,
kształcić apostołów
w trzech latach nauki.
A musiał dać wiedzę
i w siebie wiarę,
czyli nauczyć, wykształcić,
wychować,
by w ten sposób przygotować
do posłannictwa, do
trudu
apostołowania i
nauczania.
i co najważniejsze,
ustawicznego dawania
życiem swym świadectwa.
i tego, w co sami
uwierzyli,
przepowiadania.
I przychodzi moment w
życiu apostołów
bardzo ważny, kiedy Chrystus
ich Mistrz,
bez egzaminowania co
zapamiętali,
czyni krok bardzo
odważny.
widząc garnące się do
niego tłumy,
dokonuje rozesłania swych
uczniów.
powie: „i d ź c i e…”
i da wskazówki apostołowania.
„Idźcie
do owiec, które poginęły”.
tak, jak było ich,
tak jest i dziś troską
kościoła;
szukać, odnajdywać te
owce,
które odeszły, zabłądziły,
by nie zginęły.
- - - - -
Duszpasterze
mają za
zadanie,
cierpliwe,
nadzieją
tchnące,
zagubionych
owiec,
poszukiwanie.
- - - - -
Duszpasterze,
zagubionych
szukają.
liczą na Bożą
pomoc
i
miłosierdzie Boże;
czasem,
bezsilnymi
bywają.
- - - - -
0 Comments
Posted on 22 Dec 2016 by jacek
|
Tytuł
|