|
2 Tydzień Adwentu - poniedziałek
II Tydzień Adwentu - poniedziałek
Łk 5,17-26
Mt 9,1-8 –czwartek
XIII: Mk 2,1-12 – piątek I
„Pewnego dnia, gdy Jezus nauczał, siedzieli przy tym faryzeusze i
uczeni w Prawie…Wtem jacyś ludzie niosąc
na łożu człowieka, który był sparaliżowany starali się go wnieść i położyć
przed Nim. Nie mogąc z powodu tłumu…przez powałę spuścili go wraz z łożem w sam
środek przed Jezusa.”
Czy wiesz czym może być
twoja pomocna dłoń?
jaką radość, jaką
wdzięczność
wobec ciebie będzie
mieć, w sercu kryć,
osoba młoda a chora,
silna a kaleka.
Podeszła wiekiem,
za podaną rękę w
przejściu
na drugą stronę drogi,
jezdni, ulicy.
W przekroczeniu progu własnego,
twojego gościnnego
domu.
przy wejściu, wyjściu z
niego.
przy wsiadaniu, wysiadaniu
z autobusu, z
samochodu, z tramwaju.
przy wejściu, zejściu po
schodach
nie mając na tyle sił,
nie mogąc tego dokonać o
swoich siłach,
na własnych nogach.
Czy znasz cenę
przysługi,
gdy jesteś złożony
chorobą,
gorączką trawiony
i ktoś stanie przy
tobie bez słowa
z życzliwością w
oczach.
Z potu otrze ci twarz,
poda ci zwykłej wody.
Wiem, rysy tej twarzy
w swej pamięci masz
i je zachowasz.
Nie zapomnisz łatwo,
gdy w skrajnej życiowej
potrzebie
ktoś serce ci okaże.
Swój portfel otworzy i
pomoże
ci w biedzie.
W zamian sobie weźmie w
nagrodę,
twego serca cząstkę
małą,
wdzięcznością zwaną.
Zapamiętasz na długo ten
dom,
mieszkanie,
w którym, cię
nakarmiono,
zmarzniętego ogrzano,
jeszcze na drogę coś
dano.
Przyczyną takiego
stanu,
nie leniuchowanie, ale
brak pracy,
brak pieniędzy
koniecznych do życia,
potrzebnych na twoje,
twej rodziny utrzymanie.
Teraz pomyśl, jak
wielką wdzięczność
musiał mieć do śmierci
sparaliżowany z Ewangelii.
Wobec tych, którzy
chcieli mu pomóc,
na noszach go nieść,
a zobaczywszy tłum
wokół domu,
przez powałę go spuścili
przed Chrystusa
zaskoczonego
ich pomysłowością,
ale zachwyconego
ich żywą wiarą i jej
wielkością.
Chrystus ujęty,
urzeczony wiarą
sparaliżowanego,
wiarą niosących,
na oczach zgromadzonych
w domu,
dokonuje uzdrowienia
duszy.
przebaczając grzechy
choremu.
Czyni cud
uzdrawiając z paraliżu
,
upragnione zdrowie ofiaruje.
Z tych niosących,
komu wcześniej przyszłoby
do głowy
jak Chrystus zareaguje,
a Chrystus wzruszony udzieloną
choremu pomocą,
tak nagrodził ich wiarę
i trud.
zdrowie przywrócił
złożonemu niemocą.
- - - - -
Z tej
ewangelii zapamiętaj,
jak
hojnie nagradza Bóg,
niesienia
pomocy trud.
- - - - -
Ludzi dotkniętych chorobą,
różną
niemocą trzeba dojrzeć
i
spieszyć z pomocą.
Ludzkiej
nędzy nie zlikwidujemy,
ale
pomagając ulżyć możemy.
- - - - -
0 Comments
Posted on 22 Dec 2016 by jacek
|
Tytuł
|