|
19 grudnia
19 Grudnia
Łk 1,5-25
„Za czasów Heroda, króla Judei, żył
pewien kapłan, imieniem Zachariasz, z oddziału Abiasza. Miał on żonę z rodu
Aarona, a na imię jej było Elżbieta. Oboje byli sprawiedliwi wobec Boga i
postępowali nienagannie według wszystkich przykazań i przepisów Pańskich”.
Pragnienia, towarzyszą
ci
od najmłodszych lat,
aż po ostatnie dni istnienia.
Idą z tobą
przez życie całe.
od dzieciństwa
przez okres dorastania
ku dojrzałości.
Są one tak różne
jak różna ilość lat,
różne etapy życia,
które opatrzność
dożyć ci pozwoliła
ku twojej radości.
A w tym wyrażają się,
że chcesz coś osiągnąć,
coś posiąść, coś mieć,
kimś być, coś znaczyć,
cieszyć się czymś.
Nawet wtedy,
kiedy tobie lat
przybywa,
pragnień nie ubywa,
tylko ich treść się
zmienia.
Tak,
jak zmieniają się zainteresowania,
wiedza, wykształcenie,
miejsca zamieszkania,
doświadczenie.
Potęguje je
życie małżeńskie,
rodzinne,
rodzące pragnienie szczęścia
obojga małżonków.
bycia ojcem, bycia
matką,
poczęcia,
doczekania się dnia narodzin
niemowlęcia,
które będzie dla
rodziców
przedmiotem troski,
miłości,
motywacją pracy, trudów,
obowiązków.
Zawsze nad nim pochyleni.
darem życia ucieszeni,
dając mu siebie,
swój czas.
Tyle na ile ich stać,
ile mogą,
pragnąc by było im radością
i dumą
w wieku dojrzałym,
a w starości podporą.
I do końca swoich dni,
przez różne,
jego życia drogi
będą mu towarzyszyć
i za nim swym sercem, myślami,
będą szli.
Ale nie zawsze
to pragnienie dające
szczęście
ze spełnienia
przez poczęcie
i narodziny dziecka;
w małżeństwie
jest urzeczywistnione.
Bywają małżonkowie zawiedzeni.
Pragnienie potomstwa
pozostanie
tylko pragnieniem.
Dotknięci dolegliwością,
kogoś z nich
bezpłodnością.
Tylko wiara
obojga małżonków
daje im nadzieję,
jego posiadania.
Dolegliwość
tak jak dawniej
małżonkom dokuczała,
nawiedza
współczesne małżeństwa.
zmusza
do cierpliwości,
wytrwałości
w szukaniu pomocy
i w modlitwie,
by nawet
po wielu latach
nacieszyć się
własnym dzieckiem.
A że takie
interwencje Boga
zdarzały się i
zdarzają,
dlatego z tym większą
wiarą
bezdzietni małżonkowie
ze łzą w oku,
na spełnienie swych
pragnień;
na wysłuchanie
swych modlitw,
z wiarą zanoszonych do Boga,
cierpliwie, z
utęsknieniem,
z wielką nadzieją, czekają.
A że Bóg
Stwórca człowieka,
w swój sposób zaspakaja
to największe
pragnienie człowieka
bycia ojcem, bycia
matką,
ich wierze i modlitwom
czyni zadość.
spełniając marzenia
sprawia im
największą radość.
Czyni w zgasłym matki
łonie
cud poczęcia
nowego życia,
szczęście z życia
dziecięcia.
Tego przykładem
dzisiejsza Ewangelia,
ukazująca Elżbietę i Zachariasza
jej męża.
Oboje leciwi,
nie doczekali się
radości swego życia,
dziecięcia.
aż przychodzi moment,
zważywszy na wiek
obojga
nieprawdopodobny,
Bóg ogłasza Zachariaszowi
za pośrednictwem
Anioła Gabriela
o spełnieniu ich
pragnień,
o wysłuchaniu ich
modlitw.
Tęsknotę w radość
zamienia.
Ogłaszając,
że Elżbieta syna
poczęła.
Waz z małżonką
niech oczekuje
czasu wypełnienia,
jego narodzenia.
A ich syn będzie tym,
który Mesjaszowi drogę
przygotuje
życiem swym.
Przyjdzie czas,
że nad Jordanem
spotka się z nim.
Elżbieta,
żona Zachariasza
przez długie lata do Boga,
w którego wierzyła,
którego kochała
modlitwy zanosiła,
prośby swe słała.
by matką zostać,
dać życie dziecięciu
i by Bóg błogosławił
temu poczęciu,
i sprawił
swą wszechmocą,
by życie, które w niej obudzi,
rozwijało się,
dziecko rosło,
przyszło na świat.
było jej dumą, radością,
uczynnym dla ludzi,
jako jej łona ożywionego
mocą Bożą,
uroczy kwiat.
Modlitwa z wiary,
przez lata
do Boga płynąca,
cudem zaowocowała.
Pomimo
podeszłego wieku małżonków,
cudownym dziecka
poczęciem
i narodzeniem Jana.
- - - - -
Kobieta,
matką
zostaje,
gdy w jej
łonie
życie
powstaje.
- - - - -
Mężczyzna
ojcem
zostaje,
gdy w
łonie
swej
żony,
początek
życiu daje.
- - - - -
mężczyzna
z
ojcostwa się cieszy,
gdy w
jego małżeństwie,
żona
rodzi dzieci.
- - - - -
0 Comments
Posted on 22 Dec 2016 by jacek
|
Tytuł
|