mysli jacka furtiana - do slow Pana

3 Niedziela Wielkiego Postu C

III Niedziela Wielkiego Postu C

Łk 13,1-9

„W tym czasie przyszli niektórzy i donieśli Jezusowi o Galilejczykach, których krew Piłat zmieszał z krwią ich ofiar. Jezus im odpowiedział: „Czy myślicie, że ci Galilejczycy byli większymi grzesznikami niż inni mieszkańcy Galilei, że to ucierpieli?” Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobne zginiecie.”

W skutkach straszne

były wydarzenia,

o których Ewangelia mówi.

Mord Galilejczyków

i ofiary zawalenia

wieży w Siloe,

pozbawiając życia,

osiemnastu

przypadkowych ludzi.

Historia,

tę dokonaną zbrodnię

skwapliwie zapisała,

że sprawcą jej był Piłat,

współcześni o tym wiedzieli,

a ludzkość to zapamiętała.

A powodem wydarzenie,

jak z polski wzięte.

Piłat chciał doprowadzić

wodę do miasta,

ale koszta

tego przedsięwzięcia

miały pokryć pieniądze,

z nałożonego podatku

na Świątynię,

a więc dla Galilejczyków,

bogobojnych Żydów święte.

To było powodem

niezadowolenia ludu,

manifestacji.

Wtedy Piłat,

pośród manifestujących

swój sprzeciw,

wysłał wiernych sobie

żołnierzy w przebraniu,

którzy zamiast miecza

mieli ukryte pałki

i nimi pomstujących

na panującego

bezlitośnie bili.

A że działo się to

w obrębie Świątyni,

tym czynem ją zbezcześcili.

bo polała się krew

w pobliżu miejsca

składania ofiar z ludzi,

których w taki sposób,

zdradziecko

i podstępnie zabili.

Czytając te słowa,

chyba coś kojarzymy,

coś sobie przypominamy,

pomyślmy,

skąd my to znamy?

by niektórzy,

wątpliwości nie mieli

i się nie dziwili,

chyba tym razem nasi rodacy,

dobrymi uczniami

tej samej szkoły byli.

A mówiący o tym Chrystusowi,

są tym przerażeni

i lęk w nich budzi,

bo przyjmują to,

jako karę Bożą

za niewierność Najwyższemu,

za nieposłuszeństwo

Prawu Bożemu.

Nie brakuje i współcześnie,

podobnej interpretacji

kataklizmów,

nieszczęśliwych zdarzeń,

wypadków,

wydarzeń losowych,

wojen,

konfliktów międzynarodowych,

ale też posuszy,

ulewy i powodzi,

śmierci od pioruna,

zniszczeń gradobicia.

Wmawiają,

że to, od Boga pochodzi

jako kara za grzech,

za panoszące się zło,

za lekceważenie,

nie szanowanie ludzkiego życia.

Strzec się trzeba

takiej interpretacji,

takiego tłumaczenia

przykrych i dotkliwych

w skutkach wydarzeń.

Bo to błędne

i nie do pogodzenia

z wiarą w Boga

i to, że jest miłością

który pragnie,

jedynie dobra człowieka.

Człowiek,

obdarzony przez stwórcę

rozumem i wolną wolą,

do przemocy

i gwałtu się ucieka.

Człowiek złem owładnięty,

zło i nieszczęścia rodzi,

życie niszczy,

wojny wywołuje,

terroryzuje,

przemocą człowiekowi

i światu grozi.

To człowiek sprawcą zła

i śmiercią straszy.

a cierpiący

ubolewa i pyta,

czy ludziom siejącym zło,

zadającym śmierć,

Bóg naprawdę wybaczy?

Radzę zapamiętać

i radzę wiedzieć,

co Chrystus chce

nam powiedzieć.

Wszystkie nieszczęścia

budzące grozę i lęk,

niech ostrzegają,

niech zachęcają,

do zjednoczenia z Bogiem,

do życia w łasce,

do życia wiarą.

Bo każdy z nas,

w każdym miejscu,

w każdym czasie,

może niespodziewanie

paść ofiarą.

Niech tragiczne wydarzenia,

zdarzające się

po świecie,

daleko, czy bliżej nas,

czegoś nauczą,

coś przypominają

i zawsze ostrzegają.

- - - - -

Wierzący tę prawdę zna,

bóg nigdy nie jest

i być nie może sprawcą zła.

Jego sprawcą człowiek

i jego nieopanowana żądza,

władzy nad drugimi,

posiadania pieniądza.

- - - - -

0 Comments

Posted on 24 Dec 2016 by jacek