|
3 Tydzień Wielkiego Postu - środa
III Tydzień Wielkiego Postu - środa
Mt 5,17-19
Mt 5,17-19 – środa X; Łk 16,17
„Jezus powiedział do
swoich uczniów: „Nie sądźcie, że
przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść ale wypełnić…A
kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim”.
W świecie,
w którym żyjesz,
ze wszystkich stron
jesteś obwarowany
mnóstwem przepisów,
rozlicznymi prawami.
przywykłeś już do tego,
że w krótkim odstępie
czasu
pojawia się nowy
przepis,
nowe prawo
obowiązujące,
by uzupełnić,
poprawić,
uwspółcześnić, udoskonalić
już istniejące.
Prawo ludzkie,
czyli prawo
przez ludzi
ustanawiane,
wkracza w każdą
dziedzinę
twojego codziennego
życia
w nadziei,
że przez to,
życie w społeczności
ludzkiej
uczyni łatwiejszym,
prostszym,
mniej skomplikowanym.
Często bywa na odwrót.
Mnogość przepisów
i paragrafów
czyni je trudniejszym,
bo więcej jest praw
ustanawianych jako
obowiązki,
czyli zobowiązujących
wobec społeczności,
wobec władzy,
niż praw mówiących
o korzyściach
przysługujących
człowiekowi żyjącego
wśród innych ludzi.
Więcej ustanawianych
praw
określa,
co należy dać,
niż tych,
które mówią,
czego można oczekiwać.
więcej jest praw,
które nakazują,
niż praw, które
obiecują.
więcej takich,
które zmuszają,
niż takich,
które w zamian coś
dają.
Na ustanawianie takich
praw,
parlamenty, zjazdy,
kapituły, posiedzenia,
trawią swój czas,
które prawa tworzą
i mnożą.
Kodeks już istniejący,
tym pogrubiają
w nadziei,
że życie będzie
prostsze,
łatwiejsze,
bezpieczniejsze.
Tym czasem
tylko go utrudniają,
czyli robią tak,
jak Chrystus określił,
ciężary nie do
uniesienia
na drugich nakładają.
Łatwiej władzy
egzekwować
nie zachowanie prawa,
jego przekroczenie,
niż skrzywdzonemu
dochodzić
sprawiedliwości,
gdy przyjdzie
pokonywać,
biurokracji obfitość
i formularzy trudności,
kwestionariuszy
wypełnianie,
i bywa,
że z dochodzenia
swych praw rezygnuje,
wobec gąszcza
przepisów,
czasu, kosztów,
po prostu kapituluje.
Między Chrystusem,
a w piśmie uczonymi
istniał spór,
który dotyczył
znaczenia i rozumienia
dekalogu,
Bożego Prawa
danego Mojżeszowi,
na Górze Synaj.
Kością niezgody był
komentarz, wyjaśnienia,
interpretacja, określenia
i ciągłe powstawanie
dodatkowych przepisów
szczegółowych,
drobiazgowych,
czasem śmiesznych
i naiwnych.
do zachowania trudnych
w życiu codziennym,
wręcz uciążliwych.
Chrystus odnośnie tych
przepisów,
takiego sposobu
interpretowania,
ma określone i jasne
zdanie
i właściwe sobie
postępowanie.
Zwraca uwagę na ich
tworzenie,
mówiąc, że ich
mnożenie,
życie ludzkie
komplikuje.
Co więcej, powoduje
utratę ducha prawa,
w jakim to prawo
zostało spisane,
a przez Boga natchnione
w trosce o człowieka,
o jego dobro dane.
W tym tkwi jego
wartość,
że za wierność jemu,
szczęśliwa wieczność
obiecana,
bo jest dla człowieka,
a nie człowiek dla
prawa.
Uczeni w piśmie ostro
reagowali
na takie wypowiedzi,
na tak formułowane
zdania.
Na krytykę Chrystusa
dłużnymi nie
pozostawali
twierdząc, że jego
nauka
odbiega daleko
od Mojżeszowego
nauczania
i wykładni proroków,
niepodważalnych
nauczycieli Izraela.
a Chrystus jasno się
wypowie
w swojej obronie,
„nie
przyszedłem znieść, ale wypełnić..”
czyli Chrystus z
szacunkiem
wypełnia i zachowuje
Boże Przykazania,
ale daleki jest od
tego,
by uznać rację i
słuszność
uczonym w piśmie,
za sposób
interpretowania
dekalogu, jako Prawa Bożego.
- - - - -
Jeżeli
społeczność
ma wiele
praw,
wcale nie
świadczy
o jej
praworządności.
Aby
społeczność
praworządną
była,
potrzeba
wszystkim
ja
tworzącym, uczciwości.
Prawo Boże,
ład i
porządek gwarantuje
temu,
który je
wiernie zachowuje.
- - - - -
Są tacy,
którzy
prawa nie zachowują,
prawo
łamią, prawo omijają,
choć w
myśl prawa
ich
ścigają,
to z
ułomności prawa,
złu rady
nie dają.
- - - - -
Nie tam
pokój, zgoda i ład,
gdzie
prawa mają,
ale tam,
gdzie
prawa przestrzegają.
- - - - -
Życie nas
uczy,
że im
zakazów więcej,
tam
przekracza się je
i łatwiej
i częściej.
- - - - -
0 Comments
Posted on 24 Dec 2016 by jacek
|
Tytuł
|