|
1 Tydzień Zwykły - poniedziałek
I Tydzień Zwykły - poniedziałek
Mk 1,14-20
Łk 5,1a.2-11 -
Czwartek XXII; Mt 4,18-22
„Jezus przyszedł do Galilei…Przechodząc
brzegiem Jeziora Galilejskiego ujrzał
Szymona i brata Szymonowego, Andrzeja, jak zarzucali sieć…Jezus rzekł do nich:
„Pójdźcie za Mną…i poszli za Nim. Idąc nieco dalej ujrzał Jakuba, syna
Zebedeusza, i brata jego Jana…zaraz ich powołał…”
Czy znasz określenie
na takie zachowanie,
i masz jakieś swoje na
nie,
gdy jako
człowiek dojrzały,
w swym działaniu
niezależny od nikogo,
wolny, nieskrępowany,
ktoś powie ci
przestań i przestajesz.
zrób to i zrobisz.
idź tam i pójdziesz.
chodź tu i
przychodzisz.
W rodzinie to zwie się
posłuszeństwem.
Dla człowieka dorosłego
nazywa się to uległością,
lub zauroczeniem tą
osobą
i jej wpływem,
który wywiera,
bo podejmuje decyzję natychmiast,
w momencie usłyszenia.
Czyli osoba ta
tak wpływa na wolę,
że bez chwili zastanowienia,
bez pytania
innych o zdanie,
wyraża spontanicznie swą
zgodę.
Tym daje swe
przyzwolenie
na propozycję, prośbę,
życzenie, żądanie.
Nam takie zachowanie,
taką postawę dorosłego
człowieka,
trudno wytłumaczyć,
dlatego warto się
przyjrzeć
i co więcej,
tych ludzi poznać,
z bliska zobaczyć ludzi,
którzy tak zrobili,
to znaczy
na pierwszą daną im
propozycję przystali
i zgodnie z nią postąpili.
Patrzmy,
jak Chrystus przychodzi
w znane sobie strony,
nad jezioro Galilejskie.
idąc jego brzegiem
po pracujących rybakach
wzrokiem wodzi.
Widzi jak wyciągają
sieci,
dostrzega ich rybacki
trud,
przypatruje im się chwilę
wnikliwie
i wybiera dwóch rodzonych
braci,
a więc z jednego domu.
Aa ci
propozycją zauroczeni,
wszystko zostawiają,
nie mówiąc nikomu
jego uczniami zostają.
Widać nie dość Panu
tych dwóch braci było.
Jego serce ich
gotowością
tak się zachwyciło,
że zanim stąd odejdzie,
następnych dwóch
braci powoła.
Tak już ma czterech.
Oni stanowić będą
fundament Kościoła.
Chrystus ich zauroczył.
za pierwszym wezwaniem
ku nim skierowanym
zostawili swe rodziny,
domy, pracę, łodzie
i poszli.
Wiernie szli za nim.
Dlaczego tak nagle,
bez namysłu to zrobili?
pytaj sam.
Ale nie ich,
a wszystkich powołanych
i tych
powoływanych dziś,
którzy tak samo kiedyś
zrobili,
którzy podobnie i dziś
postępują,
że to Chrystus ich
powołuje uwierzyli.
Inni o tym wiedzą,
bo dzięki swej wierze, miłości
ku Chrystusowi,
jako jego głos wyraźnie
słyszą
i że to On woła,
wewnątrz to czują.
- - - - -
Słowa „Pójdź za Mną”
mówi Chrystus
i dziś.
Dzięki Bogu,
że jest jeszcze wielu,
którzy je
słyszą
i
postanawiają za Chrystusem iść.
- - - - -
0 Comments
Posted on 27 Dec 2016 by jacek
|
Tytuł
|