|
2 Tydzień Zwykły - wtorek
II Tydzień Zwykły - wtorek
Mk 2,23-28
Mt 12,1-8 – piątek
XV; Łk 6,1-5 – sobota XXII
„Pewnego razu, gdy Jezus
przechodził w szabat wśród zbóż, uczniowie Jego zaczęli po drodze
zrywać kłosy. Na to faryzeusze rzekli do Niego: „Patrz, czemu oni robią w szabat to, czego nie wolno?”
Jako człowiek wierzący
od dzieciństwa wiesz
jak ma wyglądać niedziela,
uroczystość kościelna,
dzień święta.
Bo jeśli pamięcią
w dzieciństwo sięgniesz
pamiętasz,
że w te dni wraz z
rodzicami
odświętnie ubrany
do kościoła szedłeś.
Tak pozostało dla
ciebie i dziś.
każdy z tych dni,
to dzień święty.
Masz obowiązek iść do
kościoła.
tak popularnie wyrażamy
prawdę o obowiązku wynikającym
z Bożego przykazania,
uczestniczenia
w ten dzień we mszy
świętej.
Dla wierzącego ten
dzień
jest czasem danym Bogu,
zacieśnienia z nim
więzi,
przyjęcia daru Słowa Bożego,
okazją przyjęcia
Komunii Świętej, Ciała Chrystusowego.
Każdy z tych dni
jest dniem odpoczynku.
wolnym od pracy,
w którym obowiązuje zakaz
prac zarobkowych
z licznymi wyjątkami,
nazwijmy „służbowych”
a koniecznych
w trosce o człowieka,
o jego zdrowie,
bezpieczeństwo, przemieszczanie,
obsługę kiosków, sklepów,
mających w sprzedaży
artykuły spożywcze,
a koniecznych w ten
dzień do nabycia.
To dobry dzień.
Weń do woli można napatrzyć
się sobie,
razem porozmawiać.
W rodzinnym gronie
posiłki spożyć
bez pośpiechu, poganiania,
na stojąco,
jak się to w tygodniu zdarza.
To jedyny dzień dający
odczuć
rodzinną więź,
przeżywaną wiarę,
zaznaczoną takim
zachowaniem,
taką postawą,
by skorzystać zeń, by odświeżyć
przyjaźń z Bogiem,
a z rodziną jedność
zacieśnić
w ten dzień zjednoczoną.
Rodzinną, wzajemną,
miłość pogłębić.
Czym dla nas jest
niedziela,
tym szabat dla Żyda.
Czyli jest rzeczywistością
tą samą,
to dzień święty.
Żydzi w ten dzień nie
pracowali.
Prawo dotyczące dnia
spoczynku
mieli tak drobiazgowe,
że z czasem sami
utyskiwali
A więc odpoczywali, modlili się
w domu, w synagodze.
W niej się zbierali,
słuchając tekstów Pisma
Świętego,
komentarzy,
modlili się na głos
Dawidowymi psalmami.
Świętowali.
Atmosferę tego dnia
wszędzie się wyczuwało.
W pełnych synagogach,
na cichych ulicach,
sklepach pozamykanych,
przede wszystkim w
domach
w blasku szabasowych
świec.
Potrawy dzień wcześniej
przygotowane,
po wspólnej modlitwie,
z poczuciem, że są
darem Jahwe,
z namaszczeniem spożywali.
A prawdą też jest,
że uczniowie Chrystusa
jakby o tym zapomnieli
co wolno? czego nie
wolno?
w dzień szabatu.
Za dużo sobie
pozwalali,
chodzili, nie dość,
że szli wśród zbóż,
to jeszcze kłosy rwali,
jak na Żydów tego za
wiele.
Postępkiem tym
Faryzeusze się
gorszyli,
że to w szabat,
w dzień spoczynku robili.
Tak bezcześcili dzień
święty.
przepis prawa i to Bożego
według ich komentarzy lekceważyli.
Chrystus głodnych weźmie
w obronę.
Ale nienawiść Faryzeuszów
ściągnie na swą osobę
- - - - -
I w dzień
święty by nie głodować,
trzeba
posiłek przygotować.
- - - - -
Nie rób problemu moralnego,
będąc
zmuszonym
w dzień
święty
wykonać
coś koniecznego.
- - - - -
Są
po świecie ludzie,
którzy
duże brzuchy mają.
Jedni z
głodu, a drudzy,
bo za
dużo jadają.
- - - - -
Głodnych
i dziś nie brakuje,
nie ten
miłosierny kto współczuje,
ale który
sobie odejmie,
drugim
ofiaruje.
- - - - -
0 Comments
Posted on 27 Dec 2016 by jacek
|
Tytuł
|