|
3 Tydzień Zwykły - piątek
III Tydzień Zwykły - piątek
Mk 4,26-34
Mt 13,31-35 –
poniedziałek XVII
Łk 13,18-21 – wtorek
XXX
„Jezus mówił do tłumów: „Z
królestwem Bożym dzieje się tak, jak gdyby ktoś nasienie wrzucił w ziemię. Czy
śpi, czy czuwa, we dnie i w nocy nasienie kiełkuje i rośnie, on sam nie wie
jak”.
Ziarenko drobne,
małe, maleńkie,
jest życia zalążkiem.
Choć różnego,
ale każdego początkiem.
Nikłe w rozmiarach,
w kształcie, wyglądzie,
a w nim tkwią moce
uśpione, drzemiące.
Pobudzone do życia
wodą, słońcem,
rozwija się, rozrasta.
tak, że kształtem,
rozmiarami,
przyciąga wzrok ludzi.
Ich zdumienie,
zachwyt,
podziw budzi.
Chrystus snuł swe
refleksje
mówiąc
o Bożym królestwie
podobnym
do ziarenka gorczycy
w swym wzroście,
rozwoju,
dokonującym się niewidocznie,
w spokoju i w ciszy.
Swymi myślami dzieli
się
ze słuchaczami w
nadziei,
że zrozumieją
sens przypowieści.
w której chciał wykazać
jak ziarenko wiary
wsiane, wsadzone, wrzucone
na podatny grunt
ludzkiej duszy,
przy współpracy z łaską
Bożą
osiąga z czasem
imponujące rozmiary.
Pada ziarenko
słowa czytanego, mówionego,
modlitwy słyszanej,
przyjaznej rozmowy,
doznanego w kaplicy natchnienia.
Napotkanego
doświadczanego cierpienia.
Pada ziarenko gestu
liturgii,
znaku krzyża,
znaku pokoju, ręki
podanej,
radości, uśmiechu,
życzliwości doznanej.
A potem dzięki sile
jaką chciał Bóg
w nim zmieścić,
zaczyna się człowiek
nowy,
pełniejszy,
bardziej Boży,
bogatszy w swej treści.
Ale Chrystus
naszą uwagę zwraca,
że to ziarenko
ktoś wziął w swe ręce
i potem
w swoim ogrodzie
w ziemię go wsadza.
ze znajomością
pielęgnuje i strzeże
przed suszą, ptactwem,
które zagraża,
ochrania przed
zadeptaniem
przez ludzi
życia, które w nim
jest,
a dopiero się budzi.
Wieki minione wykazały
na jaki grunt
ziarna wiary padały.
Rzesze męczenników,
wyznawców,
którzy i dziś
mają naśladowców
wśród ludzi
nam współczesnych.
A jest ich bez liku.
Ich znasz jako ludzi
żyjących wiarą,
którzy w niej szukają
siły na co dzień
do życia zgodnego
z prawem Bożym.
Dostrzegając nieuczciwość,
do prawości.
Dostrzegając rozwiązłość,
do czystości.
Dostrzegając zdrady w
małżeństwie,
do wierności.
Dostrzegając obojętność
religijną,
do pobożności.
Skąd więc są ci?,
którzy pośród
panoszącego się zła
wyrośli jak drzewo ewangeliczne
piękne, dorodnie,
okazale wygląda.
A każdy patrzący na
nich,
i na owoce ich wiary
z zazdrością spogląda.
Stąd, że ziarenka wiary
na dobry grunt padły.
ludzie nie zadeptali.
A ptaki nie zjadły.
Sami o rozwój
tego ziarna dbali.
I przy Bożej pomocy
z dnia na dzień
w wierze wzrastali.
- - - - -
Niech wiara
ludzi ochrzczonych,
tak
wzrasta
jak
ziarenko w ziemię wrzucone,
łaską
bożą wzmocnione
rosło i
życiem wiary zaowocowało.
Wierzącemu w nagrodę za trud
starania
o nie zbawienie dało.
- - - - -
Niech
ziarno wiary, ziarno łaski,
rozwija
się i wrasta,
rodząc obfite
owoce
życia
zjednoczonego z Bogiem,
powołaniu
wiernego,
ku
zbawieniu prowadzącego.
- - - - -
0 Comments
Posted on 27 Dec 2016 by jacek
|
Tytuł
|