|
5 Tydzień Zwykły - środa
V Tydzień Zwykły - środa
Mk 7,14-23
Mt 15,10-20
„Jezus przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: „Słuchajcie Mnie, wszyscy, i zrozumiejcie.
Nic nie wchodzi z zewnątrz człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; l e c z
c o w y c h
o d z i z człowieka czyni go nieczystym”.
Na co dzień spotykasz
ludzi,
którzy nie jadają
pewnych potraw,
bo ich nie lubią, bo im
nie służą,
bo sobie ich odmawiają.
Ale są też ludzie,
którzy nie jedzą pewnych
potraw
bo wyznając jakąś
religię,
z jej przepisów i nakazów
wiedzą,
że określonych potraw
jeść im nie wolno,
więc ich nie spożywają.
Pokarmy zakazane,
nieczystymi nazywają.
a tych którzy je jedzą,
za nieczystych uważają.
Tak wyznawcy Judaizmu,
czyli prawowierni Żydzi
mieli wykaz potraw,
którymi każdy z nich
się brzydził.
Obszerny wykaz tych
obrzydliwości,
znajdziesz w Księdze Kapłańskiej,
jej jedenastym rozdziale
zawarty,
a przeczytania warty,
by się dowiedzieć
co miało świadczyć o
religijności
starozakonnego wierzącego
Żyda.
To, że koniny, świniny,
mięsa gadów, płazów, ptaków,
owoców morza,
do ust nie weźmie i się
nie ima.
Tak kosa, na kamień
trafiła.
Kiedy pod adresem uczniów
Chrystusa
Faryzeusze zarzut
kierują,
że nie szanują tradycji
starszych,
a wynikłych z niej
przepisów
nie zachowują,
doczekają się jasnego
wyjaśnienia,
co więcej,
stosownego pouczenia,
by zrozumieli i pojęli,
że nigdy żaden pokarm
nie jest i nie będzie,
nie był i być nie może
dla człowieka powodem jego
nieczystości.
bo pożywienie nie kala
człowieka
wypełniając jego
wnętrzności.
Kalają go uczynki i
słowa,
które pochodzą z jego
wnętrza.
a są owocem jego nie
opanowanej
pożądliwości i
namiętności.
A więc, nie wybrzydzaj nigdy
i nikomu jedzącemu
czego ty nie jadasz.
I nie mów, że
nieczysty,
bo to tylko twoje
zdanie.
Tylko ty tak uważasz.
Ale muszę przypomnieć
ci,
co powiedział jasno Chrystus
Pan,
że ten, który plugastwa
mówi
i w postępowaniu świńtuszy
ten, nieczystym zwan.
To jest prawdą, wierz
mi!
A więc przyjrzyj się dobrze
temu,
co masz na talerzu do
zjedzenia.
ten pokarm niech zdrowiu
twemu służy.
i życz tego każdemu.
Bacz na swoje słowa,
bo są słyszane.
Na swoje postępowanie,
bo jest oceniane.
One dają świadectwo o
tobie,
o twej wierze,
o twej religijności,
o twej prawdziwej pobożności.
- - - - -
Dajesz
świadectwo o samym sobie
w
słowach, w mowie.
One
zdradzają duszy twej zawartość,
jej
głębię, jej wartość.
- - - - -
Gorszymi
od kudłatych myśli,
są
wychodzące z ust
sprośne i
brudne słowa,
od
których bolą uszy,
a
pęcznieje wulgarna mowa.
- - - - -
Dziwne
obyczaje w mowie nastały,
krzywizny
przecinkiem się stały.
- - - - -
Marnie
byśmy się w historii zapisali,
gdyby nas
po słowach osądzali.
- - - - -
0 Comments
Posted on 28 Dec 2016 by jacek
|
Tytuł
|