|
6 Tydzień Zwykły - piątek
VI Tydzień Zwykły - piątek Mk 8,34-9,1 Mt 16,24-28 – piątek XVIII Łk 9,22-25 – czwartek po Popielcu „Jezus przywołał do siebie tłum ze swoimi uczniami i rzekł im: „Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje”. Przed człowiekiem wiary jawi się pytanie: na czym? ma polegać naśladowanie Chrystusa? Odpowiedzią wierzącego na tę propozycję, powinno być pójście za nim. B o ta droga to jedyna i jedna, nią Chrystus przeszedł sam. a więc, to droga pewna. Pewność tej drogi na tym polega, że ona wiedzie ku zbawieniu, do szczęśliwości nieba. Tą drogą, życie człowieka, i podczas jego trwania Chrystus ma nam być przykładem do naśladowania. A więc, w czym? wszak Bogiem był. Choć miał ludzkie ciało, ciało dziewicze, złu ulegać nie mogło i nie ulegało. Czyli grzech dla Chrystusa, był niemożliwy. A dla nas to temat wstydliwy. Chrystus był wolny od namiętności, pożądliwości. A nam nad dobrem trzeba się natrudzić, a grzechem tak łatwo się zbrudzić. Szatan jeden raz Chrystusa kusić próbował i kopa dostał, od C Chrystusa uciekł, a przy nas pozostał. Naśladować Chrystusa mam w tym, bym wobec pokus zawsze zdecydowany był, bo choć myślimy o niebie, pokus i okazji do grzechu mamy mnóstwo wokół siebie. Chrystusa cechowało: męstwo i odwaga. Zło, złem nazywał, grzech, grzechem, bo tego prawda wymagała. I nam potrzeba w życiu odwagi i śmiałości wobec fałszu, niesprawiedliwości. Chrystus piętnował zło nie bacząc na urzędy, godności, stanowiska, na rodowody, tytuły, pochodzenie, nazwiska. Z Jego przykładu korzystać nam trzeba. nawet wobec tych, którzy powinni być, a nie są bliższymi Bogu, bliżej nieba. Chrystus jasno się określił kim jest? jakie jest? Jego posłannictwo. Nie wstydź się swej wiary, swych przekonań. Przykład masz w Chrystusie, Jego zawsze jasne, wobec wszystkich stanowisko. Patrz, z jaką miłością otaczał: chorych, cierpiących. nie odmawiaj nigdy swej pomocy wobec potrzebujących, wsparcia proszących. Nieś pociechę nieszczęśliwym i płaczącym. Chrystus, Syn Boży zawsze był zjednoczony ze swym ojcem, Bogiem. Znajdował czas, miejsce, kiedy zatopiony w modlitwie dziękował, prosił, polecał, wstawiał się za apostołami, bo każdy z nich bożych łask potrzebował. Twa wiara, nadzieja i miłość, twe życie z Chrystusem w zażyłości, niech czerpie swą moc z modlitwy wspólnotowej, rodzinnej, i tej bez słów w samotności . Chrystus swe posłannictwo, wypełnił do końca, choć ofiarą życia się skończyło. Wypełnij wszystkie powierzone ci zadania, i by nagrodą za to niebo dla ciebie było. Więc wiesz na czym? ma polegać naśladowanie Chrystusa. zacznij od zaraz, Chrystus czeka na nie . - - - - - Jeśli już odpowiesz na Chrystusa wezwanie, wiedz, że od tej chwili, będziesz Cyrenejczykiem z Jego krzyżem i swoim krzyżykiem. - - - - -
0 Comments
Posted on 28 Dec 2016 by jacek
|
Tytuł
|