mysli jacka furtiana - do slow Pana

8 Tydzień Zwykły - poniedziałek

VIII Tydzień Zwykły - poniedziałek

Mk 10,17-27

Mt 19,16-22 – poniedziałek XX; Łk 18,18-27

„Gdy Jezus wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: „Nauczycielu dobry co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne? Jezus mu odpowiedział….”idź sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim…potem przyjdź i chodź za Mną.”

Czy nie pytałbyś Chrystusa

napotkanego w drodze,

czy wszystko to, co słyszysz

każdej niedzieli w kościele,

z ust gromkich kaznodziei,

sypiących słowem siarczystym, ostrym,

a każde z nich niemal gromem.

Tak wymagające, radykalne,

czy naprawdę zawsze, wszędzie,

w każdej sytuacji, w każdym stanie,

jest wszystkich obowiązujące?

A pytałbyś tak, bo też zależy ci,

jak młodzieńcowi

z dzisiejszej ewangelii

na rzeczy bardzo ważnej dla ciebie.

Bo twym pragnieniem jak i jego,

osiągnąć życie wieczne,

być na wieczność w niebie.

Więc patrz jak on postąpił. biegł,

tak spieszno mu było do Chrystusa.

ukląkł i wyrzucił z siebie pytanie,

„co mam czynić, aby osiągnąć,

życie wieczne”?

tak zależało mu na zbawieniu,

chciał nieba dla siebie.

Szczerze wyznaje swą wierność

Prawu Bożemu,

a Chrystus stawia

o wiele większe wymagania jemu.

One to jego zapał ostudziły,

entuzjazm

młodzieńczy skosiły.

Tego, co usłyszał się nie spodziewał,

że musi wyzbyć się majątku

by się zbawić, do nieba dostać.

a znaczy to dla niego,

że z tym, co naciułał, nagromadził,

od rodziców dostał

musi się rozstać.

Radość mu prysła,

entuzjazm jego zgasł.

A on z rumieńcem na twarzy

nagle spochmurniał, zbladł.

Z opuszczoną głową,

na zawsze

z Chrystusem rozstał się smutny,

i Chrystus

który jego wiarę widział

też smutnym pozostał.

- - - - -

Można mieć piękne plany, nadzieje,

ale z przyjściem trudności,

co z ich wykonaniem się dzieje?

- - - -

0 Comments

Posted on 29 Dec 2016 by jacek