*
*
*
*
*
*
Rozmiar: 17297 bajtów
Środa, 24 kwietnia 2024 - 115 dzień roku
Aktualności

Ewangelia

Rok A
Rok B
Rok C
Ewangelia aforyzmy

Aforyzmy rok A
Aforyzmy rok B
Aforyzmy rok C

Ewangeliczne sentencje

Uroczystości

Święta

Święci

Fraszki

Aforyzmy

Aforyzmy religijne
Aforyzmy z życia

Wiersze

Wiersze religijne
Wiersze z życia

To i owo

 

13 Niedziela Zwykła C
XIII Niedziela Zwykła C
Łk 9,51-62
Łk 9,51-56 – wtorek XXVI; Łk 9,57-62 – środa XXVI
„Gdy dopełnił się czas wzięcia Jezusa z tego świata, postanowił udać się do Jerozolimy i wysłał przed sobą posłańców. Ci wybrali się w drogę i przyszli do pewnego miasteczka samarytańskiego, by Mu przygotować pobyt. Nie przyjęto Go jednak, ponieważ zmierzał do Jerozolimy. Widząc to, uczniowie Jakub i Jan rzekli: „Panie, czy chcesz, a powiemy, żeby ogień spadł z nieba i zniszczył ich?” Lecz ON odwróciwszy się zabronił im.”
 
Wiem to na pewno,
że jeżeli ktoś
powiedział ci stąd precz, wara
z mojego podwórza,
znikaj mi z oczu,
wynoś się z mojego domu,
to chyba przyznasz mi też,
jeżeli w przyszłości
będziesz musiał
w pobliżu przechodzić,
będziesz to robił cichaczem,
szedł po kryjomu.
 
Może przyjdzie ci myśl
i niebo będziesz błagał
by strzelił w nich piorun
nie szczędząc rażącego gromu.
 
By ich Bóg pokarał za upokorzenie,
okazaną nienawiść, przepędzenie.
 
Pomyśl w skupieniu i w ciszy
nad tym 0urywkiem Ewangelii
jak przystało
na wierzącego człowieka.
 
Może usłyszy twe serce,
że myśli
zawarte w niej nie obce ci.
 
Bo i ty miałeś podobnego pecha
i jakby z twego życia
Ewangeliści zdarzenie wzięli
mówiąc i pisząc o tym
co Chrystusa i ich spotkało.
 
Szli przez Samarię
zmierzając do Judei.
Tak szła droga
i odpocząć zamiar mieli.
Przyjąć ich nie chciano,
gościny odmówiono, wyproszono.
 
Apostołów porwał gniew.
gromy by zesłali,
burzyła się w nich krew
za to, co doznali.
 
Ale Chrystus ich uspokoił
oburzenie,
choć rozumiał, zmitygował,
bo chciał w ten sposób
nauczyć ich
jak w przyszłości w takich wypadkach
zachować się mają.
 
Bo życie nie będzie ich pieścić.
upokorzeń z podobnych powodów
nie będzie ani im
ani wierzącym brakować.
 
I tak los chce,
że to prawdą jest.
 
A wierzący powinien wiedzieć,
a jeszcze lepiej jeżeli wie
jak w takim wypadku
z honorem wyjść,
z godnością postępować.
 
Nie pozostało nic innego
jak naśladować
zachowanie Chrystusa,
a nie, apostołów
chcących gromów.
 
Czyli odejść z tego miejsca
w ciszy i spokoju.
 
Choć Samaria od nas daleko,
problem nam nie obcy.
I człowiek współczesny
bliźniemu, sąsiadowi,
kapłanowi, duszpasterzowi,
pokazując mówi,
„drzwi, są tam.”
 
Ale znając
sposób postępowania Chrystusa,
zapamiętaj tych ludzi,
numer ich domu
i za nich módl się z wiarą
i w spokoju
do Boga Ojca Miłosiernego
wszystkich ludzi.
 
Cierpliwie czekaj na cud.
to jedyna słuszna droga.
 
- - - - -
 
Jeżeli kiedyś sam
usłyszałeś precz,
i widzieć cię nie chcieli,
to przyznasz,
wielką wiarę trzeba mieć,
by z siebie nie wyrzucić
„by was wszystkich diabli wzięli”.
 
- - - - -
0 Comments
Posted on 30 Dec 2016 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
TytuĹ‚  
Strona główna
Dodaj do ulubionych
KONTAKT
Ilość odwiedzin: 869649
Ilość osób online: 4
Logowanie
BLOG

Locations of visitors to this page
s