*
*
*
*
*
*
Rozmiar: 17297 bajtów
Piątek, 29 marca 2024 - 89 dzień roku
Aktualności

Ewangelia

Rok A
Rok B
Rok C
Ewangelia aforyzmy

Aforyzmy rok A
Aforyzmy rok B
Aforyzmy rok C

Ewangeliczne sentencje

Uroczystości

Święta

Święci

Fraszki

Aforyzmy

Aforyzmy religijne
Aforyzmy z życia

Wiersze

Wiersze religijne
Wiersze z życia

To i owo

 

13 Tydzień Zwykły - piątek
XIII Tydzień Zwykły - piątek
Mt 9,9-13
Mk 2,13-17 – sobota I; Łk 5,27-32 – sobota po Popielcu
„Odchodząc z Kafarnaum Jezus ujrzał człowieka siedzącego w komorze celnej, imieniem Mateusz, i rzekł do niego: „Pójdź za Mną”. On wstał i poszedł za Nim. Gdy Jezus siedział w domu za stołem, przyszło wielu celników i grzeszników i siedzieli wraz z Jezusem i Jego uczniami”.
 
Jeżeli od ciebie to zależy,
współpracowników
sam sobie dobierasz.
Potrzebujesz ich wiedzy,
ich zawodowych umiejętności,
w pracy sumienności.
By ją wykonywali starannie,
jak należy.
 
A ty w zamian dla nich masz
dobre serce,
poczucie sprawiedliwości,
życzliwość, wyrozumiałość.
Nie obce ci ich problemy,
znasz dobrze każdego twarz.
 
Więź jaka powstała
między tobą a współpracownikami
może przetrwać lata
i doprowadzić
do bliższej znajomości,
nie dopuszczając do zażyłości.
 
Jakże inaczej
i o wiele staranniej, przezorniej
i dokładniej
kierując się podszeptem serca
przyjaciół sobie wybierasz.
 
Czyli tych, którym zaufałeś,
przed którymi serce otwierasz.
Postępujesz według znanego
tylko sobie osobistego klucza,
na jego podstawie ich dobierasz.
 
Nikt ci ich nie narzuci,
bo potrzebna twoja zgoda.
A do niej nikt cię nie zmusi,
w grę wchodzi wolna wola.
 
Dobierając ich sobie czynisz to
wyjątkowo starannie.
Bo na tyle znasz ludzi
i z doświadczenia wiesz,
nie można zaufać każdemu
jak popadnie,
pierwszemu lepszemu.
 
Zaglądniesz im w głowę,
sprawdzisz ich sposób myślenia,
zaglądniesz im w serce,
czy zdolni są do okazania
prawdziwej szczerej miłości.
 
Zaglądniesz im w wolę,
a to by sprawdzić czy rokują?
dochowanie wierności.
bo tak jest w życiu,
chcemy czy nie chcemy,
przyjdzie czas próby,
doświadczeń, przeciwności.
i w tedy okaże się
jak silne były mury przyjaźni
opartej na miłości.
 
Z zastanowieniem,
z rozmysłem Chrystus
apostołów wybierał.
Bo nazwie ich przyjaciółmi,
więc starannie dobierał.
 
Bystrym w oczy spojrzeniem
do wnętrza zaglądał,
w głąb duszy zerkał
i dopiero przez takie rozpoznanie
odważy się zaproponować
swą miłość, by w zamian za nią
wierności doznać
i konkretnemu człowiekowi
rzuci wezwanie:
„pójdź za mną”.
jako odpowiedź
zawsze usłyszał tak, idę, Panie.
 
Przechodzący Chrystus
dostrzegł na cle siedzącego
Mateusza celnika
podatki ściągającego.
 
Wnikliwie spojrzał na niego.
Sam C Chrystus tylko wie,
co w nim dojrzał.
 
„Pójdź za mną” jemu powiedział.
Mateusz wezwanie podjął,
wiedział,
że to wielka szansa.
 
Zostawił wszystko,
urząd, zarobki, stanowisko.
 
Z  Chrystusem to spotkanie
opisał sam
w dzisiejszej Ewangelii
jako swe powołanie,
które odmieniło jego życie.
 
Z Chrystusem go związało
i tak przedziwnie
w świadka, w apostoła przemieniło.
 
Tak mi się zdaje, że Chrystus
widząc Mateusza urzędnika
i wiedząc, że to skryba,
pomyślał sobie,
taki i Mnie się przyda.
 
Bo innym przekaże wszystko,
czego doświadczył.
Tym, co napisze, i co powie.
 
Mateusz Chrystusa
nie rozczarował,
pokładanych nadziei nie zawiódł.
Wdzięczny
za przyjaźń z Chrystusem,
do końca życia
wierności dochował.
Prawdę o życiu
i działalności Chrystusa
w swej Ewangelii zostawił.
Pamięć o sobie
jako o wiarygodnym świadku
nam pozostawił.
 
- - - - -
 
Za powołanie,
niekoniecznie ucztą należy się
 podziękowanie.
 
- - - -
 
Chrystus powołując
ma receptę gotową,
patrzy w serce,
a popracuje nad głową.
 
- - - - -
 
Przytrafi ci się w życiu,
że będziesz się dziwował
kogo to, pan powołał.
 
- - - - -
 
Warto na swej drodze Chrystusa spotkać,
 można z Nim, na zawsze pozostać.
 
- - - - -
0 Comments
Posted on 30 Dec 2016 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
TytuĹ‚  
Strona główna
Dodaj do ulubionych
KONTAKT
Ilość odwiedzin: 865077
Ilość osób online: 12
Logowanie
BLOG

Locations of visitors to this page
s