|
16 Niedziela Zwykła A
XVI Niedziela Zwykła A
Mt 13,24-43
Jezus powiedział tłumom tę przypowieść: „Królestwo niebieskie podobne jest do człowieka, który posiał dobre
nasienie na swej roli. Lecz gdy ludzie spali, przyszedł jego nieprzyjaciel,
nasiał chwastu między pszenicę i odszedł. A gdy zboże wyrosło i wypuściło
kłosy, wtedy pojawił się i chwast.
Słudzy gospodarza przyszli i zapytali go: „Panie, czy nie posiałeś dobrego
nasienia na swej roli? Skąd więc wziął się na niej chwast?”
„Pozwólcie obojgu róść aż do
żniwa…”.
Patrz na pola, zboża
dojrzewają,
już nadchodzi czas
żniwa.
A więc pora zebrać
plony
i prosić Boga
by ziarna w kłosach
było jak najwięcej
a one nimi jak
najpełniejsze.
Patrz na pola, na żniwa
czekające
i zauważysz
wśród zboża chwasty, kwiaty,
niebieskie chabry,
białe aksamitki, czerwone
maki.
Gospodarz ich nie siał.
Może je wrzuciły,
a może zgubiły przelatujące
ptaki?
Ładne dla oka
zbożu złocistemu kolorów
nadają,
przechodnie patrząc podziwiają.
dla gospodarza
to zielsko i chwastem
pozostaną.
Przez swój wzrost soki
ziemi
ziarnu kradną.
Przez swą obfitość
plon pomniejszają.
Gospodarz musi być
bardzo cierpliwy, do
żniw czekać,
nie może ich rosnących
wyrwać,
by zboża
nie zniszczyć, nie
zadeptać.
Z Ewangelii wiesz
czym dla Chrystusa w
przypowieści
o siewcy jest chwast.
Jest to zło,
które nie posiał nikt z
pośród nas.
A więc kto?
W przypowieści
ktoś bardzo zły to
zrobił.
Po kryjomu,
pod osłoną nocy,
by nie widział nikt,
by nie podpadł nikomu,
by nie był widziany,
na gorącym uczynku przyłapany.
A na świecie skąd się wzięło?
Panoszące zło?
Z piekła rodem,
sprawcą szatan.
I być może zdziwi cię
to
ale nie zniszczysz go
ani trucizną, ani
toporem.
Towarzyszy
człowiekowi, ludzkości
od zarania do końca
dni.
To jednak złu
musisz się
przeciwstawiać.
Samemu nie popełniać.
Swej duszy nim kalać.
Swych rąk nim nie
brudzić.
Samego siebie nim nie
babrać.
- - - - -
0 Comments
Posted on 31 Dec 2016 by jacek
|
Tytuł
|