*
*
*
*
*
*
Rozmiar: 17297 bajtów
Czwartek, 26 kwietnia 2024 - 116 dzień roku
Aktualności

Ewangelia

Rok A
Rok B
Rok C
Ewangelia aforyzmy

Aforyzmy rok A
Aforyzmy rok B
Aforyzmy rok C

Ewangeliczne sentencje

Uroczystości

Święta

Święci

Fraszki

Aforyzmy

Aforyzmy religijne
Aforyzmy z życia

Wiersze

Wiersze religijne
Wiersze z życia

To i owo

 

18 Tydzień Zwykły - sobota
XVIII Tydzień Zwykły - sobota
Mt 17,14-20
Mk 9,14-29 – poniedziałek VII; Łk 9,37-43; Łk 17,6
„Pewien człowiek zbliżył się do Jezusa i padając przed Nim na kolana, prosił: „Panie, zlituj się nad moim synem. Jest epileptykiem i bardzo cierpi; bo często wpada w ogień, a często w wodę. Przyprowadziłem go do Twoich uczniów, lecz nie mogli go uzdrowić …”
 
Choroba jest niedomaganiem
ludzkiego ciała.
Dolegliwością, cierpieniem.
rzeczywistością codzienną i szarą,
w skutkach dokuczliwą.
                 
Doświadczeniem zawsze uciążliwym,
bolesnym, kłopotliwym.
Zakłóca funkcjonowanie
organizmu ludzkiego,
czasem życiu zagraża.
 
Człowiek nią dotknięty,
doświadczony cierpieniem,
staje się zmuszony szukać
pomocy lekarza.
 
Jemu o swe zdrowie troskę zawierza.
jego umiejętności, jego wiedzy
łapie się jak tonący deski ratunku.
ufa mu i święcie wierzy,
że sprawi ulgę, przyjdzie z pomocą,
z choroby wyleczy.
 
Ale nie każda zostanie zażegnana,
nie każdej lekarz zaradzi,
gdyby tak było ludzkość
byłaby za zdrowa,
nie potrzebna byłaby medycyna,
wiedza doktora.
 
I mimo, że w swej chorobie
człowiek ratunku i pomocy szuka,
do mądrych znanych specjalistów
drzwi puka,
to zdarza się, że pomóc nie mogą.
 
Ani oni, ani małomiasteczkowe szpitaliki,
wielkomiejskie szpitale, kliniki.
I strach w oczy zagląda,
widmo śmierci człowieka goni.
 
Człowiek pragnący zdrowym być
uciułane pieniądze
wyrzuca i trwoni
na bio i energoterapeutów,
na płetwy żółwia, chrząstki rekina,
tygrysie pazury, tłuszcz wieloryba,
psie sadło, tłuszcz świstaka,
nalewki z aloesu
na bazie czerwonego wina.
 
Robi to wszystko, bo chce żyć
za wszelką cenę
a nie, w ziemi gnić.
 
Kiedy zawodzą nalewki, zioła,
konsultacje specjalistów,
znanych doktorów,
wiedza uzdrawiaczy,
porady znachora,
człowiek przypomina sobie
adres Pana Boga.
 
Odszukuje w pamięci modlitwy,
otwiera książeczki zmurszałe,
odmawia litanie przydługawe,
ze świętym Judą Tadeuszem
patronem od spraw beznadziejnych
swój każdy dzień
żarliwą modlitwą do niego,
i kończy i zaczyna,
wszystkich środków się ima.
Wierzy, że to skuteczne, że uzdrawia.
 
Wszystkiego chory łapie się i czepia.
tak cenne, nagle staje się życie.
choć jak zdrowy nań narzeka.
 
W trosce o zdrowie
nie jesteś osamotniony.
W dzisiejszej Ewangelii
masz jej przykład wzorcowy.
 
Ojciec dla swego syna
szuka pomocy i ratunku
tam, gdzie może i gdzie się da.
 
Przypadek ten wyjątkowo ciężki.
chłopiec epileptyk,
cierpiący od dzieciństwa,
narażony każdego dnia
na śmiertelne niebezpieczeństwo.
 
Bo na oczach swych rodziców, bliskich,
rzuca nim o ziemię,
to wpada w ogień, to w wodę,
i pomóc nie mogą,
a wszystko by dali
byle tylko mógł odzyskać zdrowie.
 
Chrystus prośby ojca chłopca wysłuchał,
ale też dowiedział się,
że apostołowie próbowali
uzdrowić chłopca,
ale niestety nie potrafili,
rady nie dali.
 
Nie tylko wiedza ich zawiodła,
ale wiary wystarczającej nie mieli,
jeszcze nie posiadali.
 
Chrystus wysłucha historii tej choroby,
każe chorego przyprowadzić.
W chłopcu dotkniętym epilepsją
dostrzega działanie ducha złego
i jemu kategorycznie rozkazuje
by go opuścił.
 
Zły duch posłusznym być musi,
bo Bóg żąda tego.
 
Pokonany, upokorzony
musi zrezygnować ze swej ofiary,
z mieszkania swego.
 
Tak Chrystus chłopcu zdrowie przywrócił,
a proszącemu ojcu
zostawił syna zdrowego.
 
- - - - -
 
Warto zapamiętać
i wiedzieć nie zaszkodzi.
Nie zawsze wiedza zdrowie przywraca.
Dotkniętych chorobą stawia na nogi.
Stąd ich tylu pośród nas
i tak wielu po świecie chodzi.
 
- - - - -
 
 
 
 
0 Comments
Posted on 31 Dec 2016 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
TytuĹ‚  
Strona główna
Dodaj do ulubionych
KONTAKT
Ilość odwiedzin: 873296
Ilość osób online: 12
Logowanie
BLOG

Locations of visitors to this page
s