|
24 Tydzień Zwykły - środa
XXIV Tydzień Zwykły - środa
Łk7,31-35
Mt 11,16-19 – piątek
II T. Adwentu
„Jezus powiedział do tłumów:...Przyszedł
bowiem Jan Chrzciciel: nie Jadł chleba i nie pił wina; a wy mówicie:
„Zły duch go opętał”. Przyszedł
Syn Człowieczy: je i pije; a wy mówicie: „Oto żarłok i pijak, przyjaciel celników
i grzeszników”.
Jeżeli przyszło ci żyć w
społeczności,
musisz być ostrożnym,
mieć się na baczności.
Twe postępowanie zauważą
wypowiedzi, usłyszą,
wszystkie je, osądzą, ocenią,
opinią ludzką, zważą.
Gdy się cieszysz, śmiejesz,
pytają o przyczynę twej
radości.
Gdy jesteś smutny, płaczesz,
szukają źródła
twego cierpienia, lub
złości.
Gdy jesteś markotny, zły,
ponury,
domyślają się przyczyn,
niepowodzeń, nieporozumień,
kłębiące się chmury.
Żyjąc w społeczności
musisz to wiedzieć
i mieć w świadomości,
że tak jak ty innych,
tak ciebie inni znają,
widzą, słyszą, oceniają.
Łudzić się nie można,
że ta ocena jest
zgodna,
u wszystkich jednakowa,
a dla ciebie wiarygodna,
przykra, niekorzystna,
zła, lub miła,
przychylna, dobra.
I na tym trudność
polega,
że czyn ten sam,
działanie to samo,
jednym podoba się, a
więc chwalą,
inni wręcz przeciwnie,
zgorszeni, niezadowoleni,
oburzeni, krytykują, ganią.
Taką płacimy cenę
za życie we wspólnocie,
w społeczności
i na co dzień widzimy,
na własne uszy słyszymy,
że dano odpocząć
cnocie.
Bratniej, bliźniego, rodzinnej,
małżeńskiej, sąsiedzkiej,
miłości.
Tym nie zamartwiaj się,
niech to nie będzie przyczyną
złego samopoczucia, bólu
głowy.
Pamiętaj, by zasadom moralnym
pozostać wiernym.
Bo opinie ludzkie z
wiatrem przeminą
a ty sam musisz być pewny, świadomy
i mieć szczere
przekonanie,
że w zgodzie z własnym
sumieniem
jest twoje
postępowanie,
zachowanie, działanie.
Do takich refleksji skłania
czytany fragment Ewangelii
Łukasza,
od którego słyszymy
opinię niektórych odnośnie
Chrystusa.
Na pewno ludzi nieżyczliwych,
nieprzychylnych.
to jednak ich opinia
o proroku, cudotwórcy,
przeraża i przestrasza.
Jana Chrzciciela za
jego ascezę
podejrzewano,
że ma z diabłem do
czynienia.
Chrystusa za to,
że w domach celnika
i grzeszników bywał,
spożywał czym
poczęstowano,
za żarłoka
za pijaka uważano.
Dobrze to wiedzieć i
warto zapamiętać.
Możesz z kimś
przy jednym stole
siedzieć,
a potem
będzie cię zniesławiał,
obmawiał,
pomówieniami nękał.
Ale tym nie wolno ci
się zrażać.
bo nie możesz zaniechać
czynienia dobra
bojąc się opinii nieprzychylnej,
krytyki postępowania,
dlatego tylko by się
komuś
nie narażać.
Czynienie dobra
odwagi wymaga.
Tym większa ona musi
być
im ważniejsza, ryzykowniejsza
to sprawa.
- - - - -
Spotkasz
ludzi w społeczności,
którzy
mają
oryginalne
„hobby”,
rozgłaszają,
co ktoś
powiedział,
co
zrobił, kogo gościł.
- - - - -
Łatwo o
błędach innych mówić,
bo w
swoich można się pogubić.
- - - - -
0 Comments
Posted on 03 Jan 2017 by jacek
|
Tytuł
|