*
*
*
*
*
*
Rozmiar: 17297 bajtów
Czwartek, 28 marca 2024 - 88 dzień roku
Aktualności

Ewangelia

Rok A
Rok B
Rok C
Ewangelia aforyzmy

Aforyzmy rok A
Aforyzmy rok B
Aforyzmy rok C

Ewangeliczne sentencje

Uroczystości

Święta

Święci

Fraszki

Aforyzmy

Aforyzmy religijne
Aforyzmy z życia

Wiersze

Wiersze religijne
Wiersze z życia

To i owo

 

26 Niedziela Zwykła A
XXVI Niedziela Zwykła A
Mt 21,28-32
Mt 21,28-32 – wtorek III T. Adwentu
„Jezus powiedział do arcykapłanów i starszych ludu: „Co myślicie? Pewien człowiek miał dwóch synów. Zwrócił się do pierwszego i rzekł: ”Dziecko, idź dzisiaj i pracuj w winnicy, ten odpowiedział: „Idę panie, lecz nie poszedł…”
 
Entuzjastów, zapaleńców,
chętnych, marzycieli,
nigdy nie brakowało
i dziś nie brakuje.
Ale tym skrzykniętym,
razem zgarniętym rozdaj łopaty,
każ wziąć plecaki,
maszerować w słońcu,
iść w skwarze południa,
wstawać do dnia,
powiedz, że to będzie nocą,
wymaga czuwania,
nie dojedzenia, nie dospania,
wzmożonego wysiłku,
nie małego trudu,
skromnego posiłku,
a doznasz rozczarowania.
 
Entuzjaści pryskają,
zapaleńcy się wycofają,
chętnych ubędzie,
marzycieli nie zobaczysz więcej.
zapał prysł, ideał znikł.
 
Dobrze żeś ich poznał,
jeszcze lepiej jak żeś im się przyjrzał.
takim nie zaproponujesz
już nic, nigdy więcej.
 
A ty nabierasz doświadczenia
i stałeś się o tyle mądrzejszym.
o jedną ważną, podstawową
prawdę wziętą z życia,
że wygodnictwo częstsze
niż piękne ludzkie oblicza,
że dla wielu wylegiwanie
przyjemniejsze, niż w pocie
zapracowany grosz na utrzymanie.
 
Są lenistwem tak owładnięci,
że bezczynność jest im wszystkim.
Warunki życia mając zapewnione,
rączki czyściutkie, nie zbrudzone.
do późna w noc na pogaduszkach
z podobnymi sobie czas spędzają,
ale wschodu słońca
nigdy nie widzą.
za wcześnie wschodzi mawiają.
Do żadnego wysiłku nie zdolni.
Leniwi, wygodni.
Po sobie nic nie umyją,
bo przez kontakt z wodą,
stawy rąk ich bolą.
Po sobie nie posprzątają,
bo ich strzyka
jak się schylają.
 
Tacy nic nie osiągną,
tacy nic nie zdobędą,
tacy do niczego nie dojdą.
bo lenistwem opanowani,
będą po ziemi pełzali.
Szczyty będą im się śnić,
będą im się marzyć,
ale nie stać ich na to,
by na osobisty wysiłek i trud,
kiedykolwiek się odważyć.
 
Ale są też nie egzaltowani,
w gorącej wodzie nie kąpani,
zawsze przezorni,
zawsze ostrożni.
A gdy podejmą decyzję,
stanowczy i wytrwali.
 
Działają bez rozgłosu,
czynią dobro bez poklasku,
nie oświetlają ich
silne reflektory,
na rękach ich nie noszą.
na wystawne przyjęcia,
bankiety nie proszą.
 
Możni ich nie zapraszają,
ani dyplomów uznania,
ani krzyży zasługi nie dają.
 
Cicho żyją,
dobro czynią,
cicho odchodzą,
cicho umierają.
 
Dopiero
jak ich już braknie,
po nich wyrwę dostrzegają,
za późno doceniają.
 
A Chrystus pyta,
gdzież jest ten
skory do działania,
syn z przypowieści
zamożnego gospodarza,
w którym zapał
jak szybko powstał,
tak szybko zgasł.
w pułapkę jak w sidła
swego lenistwa wpadł.
 
Jak był skory do działania,
tak szybszy do wycofania,
jak żwawo obiecywał,
potem szybciej odwoływał.
 
Widocznie chciał swym
skorym zapewnieniem podjęcia pracy,
jak najlepsze zrobić wrażenie.
Ale przyszło otrzeźwienie,
że to trud, ciężka praca
i jemu to się nie opłaca.
Chęci wyjawia,
a lenistwo
go obezwładnia.
 
Gdzież są ci mądrzy, uczeni,
co głos Jana nad Jordanem słyszeli?
 
Wysłuchali.
tym co mówił, zdumieni.
a nawrócenia nie podjęli.
 
 I Chrystus taki wniosek
z tego wyprowadza,
że w królestwie niebieskim
będą niekoniecznie ci,
którzy mieszkają
w pobliżu kościoła.
niekoniecznie ci,
którzy żyją w pobliżu ołtarza.
 
- - - - -
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
                                  
0 Comments
Posted on 03 Jan 2017 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
TytuĹ‚  
Strona główna
Dodaj do ulubionych
KONTAKT
Ilość odwiedzin: 864151
Ilość osób online: 6
Logowanie
BLOG

Locations of visitors to this page
s