|
29 Tydzień Zwykły - sobota (2)
XXIX Tydzień Zwykły - sobota (2) Łk 13,1-9 „W tym czasie przyszli niektórzy i donieśli Jezusowi o Galilejczykach, których krew Piłat zmieszał z krwią ich ofiar. Jezus im odpowiedział: „ Czyż myślicie, że ci Galilejczycy byli większymi grzesznikami niż inni mieszkańcy Galilei, że to ucierpieli? Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie.” Straszne w skutkach były wydarzenia, o których mówi Ewangelia. Mord Galilejczyków i ofiary zawalenia wieży w Siloe, pozbawiając życia osiemnastu przypadkowych ludzi. Historia tę zbrodnię skwapliwie zapisała. Jej sprawcą był Piłat, współcześni o tym wiedzieli, a ludzkość zapamiętała. Powodem było wydarzenie jak z polski wzięte. Piłat chciał doprowadzić wodę do miasta, ale koszta tego przedsięwzięcia miały pokryć pieniądze z nałożonego podatku na świątynię. A więc, dla Galilejczyków, święte. To było powodem niezadowolenia i wzburzenia ludu, manifestacji. Wtedy Piłat pośród sprzeciw manifestujących wysłał swych żołnierzy w przebraniu, którzy zamiast miecza mieli ukryte pałki. Nimi pomstujących panującego bezlitośnie bili. A że, działo się to w obrębie świątyni, tym czynem ją zbezcześcili. Polała się krew w pobliżu miejsca składania ofiar. Krew ludzi, których w taki zdradziecki sposób podstępnie zabili. Czytając te słowa chyba coś kojarzymy, coś sobie przypominamy, pomyślmy, skąd my to znamy? By niektórzy nie mieli wątpliwości i się nie dziwili, chyba tym razem nasi rodacy dobrymi uczniami tej samej szkoły byli. A mówiący o tym Chrystusowi są tym przerażeni. Lęk w nich budzi bo przyjmują to, jako karę Bożą za niewierność Najwyższemu, za nieposłuszeństwo Bogu, Prawu Bożemu. Nie brakuje i współcześnie podobnej interpretacji kataklizmów, nieszczęśliwych zdarzeń, wypadków, wydarzeń losowych, wojen, konfliktów między narodowych. Ale też posuszy, ulewy i powodzi, śmierci od pioruna, zniszczeń gradobicia. Wmawiają że to, od Boga pochodzi jako kara za grzech, za zło panoszące się, za lekceważenie, nie szanowanie ludzkiego życia. Strzec się trzeba takiej interpretacji, takiego tłumaczenia przykrych i dotkliwych w skutkach wydarzeń. Bo to błędne i nie do pogodzenia z wiarą w Boga i to, że jest miłością, który pragnie jedynie dobra człowieka. A człowiek obdarzony przez Stwórcę rozumem i wolną wolą, do przemocy i gwałtu się ucieka. Człowiek złem owładnięty, zło i nieszczęścia rodzi. życie niszczy, wojny wywołuje, terroryzuje, przemocą człowiekowi i światu grozi. To człowiek sprawcą zła i śmiercią straszy. A człowiek niewinny cierpi, ubolewa i pyta, czy ludziom? siejącym zło, zadającym śmierć Bóg naprawdę wybaczy? Radzę zapamiętać i wiedzieć co Chrystus chce nam powiedzieć. Wszystkie nieszczęścia budzące grozę, niech ostrzegają, niech zachęcają do zjednoczenia z Bogiem, do życia w łasce, do życia wiarą. bo każdy z nas w każdym miejscu, w każdym czasie, może niespodziewanie paść ofiarą. Niech tragiczne zdarzenia czegoś nauczą, coś przypominają i zawsze, zawsze ostrzegają. - - - - - Wierzący tę prawdę zna, Bóg nigdy nie jest i być nie może sprawcą zła. - - - - -
0 Comments
Posted on 04 Jan 2017 by jacek
|
Tytuł
|