|
30 Niedziela Zwykła A
XXX Niedziela Zwykła A
Mt 22,34-40
Mk 12,28-34 – piątek
III W. Postu i czwartek IX
Łk 10,25-37 –
poniedziałek XXVII
„Gdy faryzeusze dowiedzieli się, że Jezus zamknął usta saduceuszom,
zebrali się razem, a jeden z nich uczony w Prawie, zapytał Go, wystawiając na
próbę: „Nauczycielu, które przykazanie w
Prawie jest największe?”
Być może byłeś
świadkiem
jak ktoś stawia kłopotliwe
pytanie
ciesząc się z góry, że
pytany,
będzie w kłopocie by
odpowiedzieć na nie.
Bo daje do rozwiązania pewien
problem
jak zagadkę i czeka na
wpadkę.
Przedkłada problem
zagmatwany
ciesząc się na samą
myśl,
że nie zostanie rozwiązany.
Inaczej mówiąc, stawiając
pytanie
drugiej osobie,
z radością czeka na jej
potknięcie w słowie,
które będzie wykorzystane
do ośmieszenia,
poniżenia posiadanego autorytetu,
wręcz jego niszczenia.
Pytając, od początku zakłada
i liczy,
że pytany ze swymi
możliwościami
intelektualnymi się
przeliczy,
że choć uchodzi za
mądrego,
to jednak nie do
wszystkiego
że choć szanowany,
to jednak nie obeznany,
że choć światłego i
bystrego
opinię mający,
to jednak nie wszystko
wiedzący.
Ta metoda
jest z diabelskim rodowodem,
bo człowiek szanowany,
za czynione dobro lubiany,
człowiekowi złemu staje
się powodem
wyrzutów sumienia,
a ten swą złość
chce wyładować na nim.
Czy nie takimi byli
faryzeusze?
Do Jezusa przystąpili,
według nich z
kłopotliwym,
trudnym, a podstępnym
pytaniem
chcąc Chrystusa przyłapać
na nim.
Chrystus dusze ich przejrzał.
w oczy im spojrzał
i odpowiedzią zaskoczył.
Bo w jej pierwszej
części
wypowiedział to, co
znali,
sami praktykowali, innych
nauczali.
Pierwsze, fundamentalne
Prawo Boże najważniejsze.
Przykazanie
miłości człowieka ku Stwórcy.
miłości wielkiej, gorącej,
na jaką tylko człowiek
zdobyć się może,
angażując w to ludzkie
serce,
umysł ze swą zdolnością
poznawania i duszę
życie podtrzymującą.
Ale odpowiedzi druga
część
ich zadziwiła, wręcz
zaskoczyła.
Tchnęła nowością,
brzmiała jak przełom.
Bo prawo dotychczasowe poprawiała.
Prawo odwetu i zemsty, zawieszała.
Faryzeusze głowy spuścili,
zaniemówili,
odeszli zawstydzeni, zadumani.
I tak pozostaną przy
swoim zdaniu.
W błędnym przekonaniu będą nadal trwali.
z pouczenia nie
skorzystali.
- - - - -
Zapewne
miałbyś i ty
do Chrystusa
pytanie,
nie,
które najważniejsze?
ale czy
każde tak ważne
Boże Przykazanie?
- - - - -
Być może
miewasz
takie pragnienie,
że Bóg
powinien mieć większe wyrozumienie.
Człowiek
nie aniołem,
żyje na
ponętnym świecie,
a dusza w
ludzkim ciele.
pragnień pysznych
do licha,
pokus
powabnych nie mało,
i tak niejednego
by się chciało,
co
przykazaniem zabroniono.
a może
tak niektóre co nieco by zelżono.
- - - - -
0 Comments
Posted on 04 Jan 2017 by jacek
|
Tytuł
|