*
*
*
*
*
*
Rozmiar: 17297 bajtów
Czwartek, 28 marca 2024 - 88 dzień roku
Aktualności

Ewangelia

Rok A
Rok B
Rok C
Ewangelia aforyzmy

Aforyzmy rok A
Aforyzmy rok B
Aforyzmy rok C

Ewangeliczne sentencje

Uroczystości

Święta

Święci

Fraszki

Aforyzmy

Aforyzmy religijne
Aforyzmy z życia

Wiersze

Wiersze religijne
Wiersze z życia

To i owo

 

Święto Nawiedzenia Najśw. Maryi Panny...
Święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny
31 Maja
Łk1,39-56
„Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w pokoleniu Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała: „Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona.”
 
Radosną wieścią
dla matki
świadomość poczęcia.
Płynie
z doznania Bożego daru,
cudu macierzyństwa,
przez który,
w jej ciele,
w miejscu bezpiecznym
pod sercem,
czerpiąc z niej
wszystko,
co potrzebne
do rozwoju.
w zacisznym miejscu,
jak w spokojnym
przytulnym domu
tworzy się
z dnia na dzień,
rozwija po kryjomu
ciało dziecięcia.
 
Odtąd będzie
ostrożniejsza
w pracy,
wybredniejsza.
w doborze pokarmów,
wygodniejsza
w siedzeniu,
w spoczynku,
w leżeniu
z myślą o dziecku,
by dać mu wszystko
naj…naj…,
jak mama najlepsza.
 
Ze swoim sekretem,
z doznaną radością,
ze łzą w oku
ze szczęścia,
nie omieszka
jako pierwszemu
wyjawić,
zawiadomi męża.
 
Obejmą się,
przytulą
z radości,
że ona matką,
on ojcem.
Bogu podziękują
za dar życia,
za cud poczęcia.
 
Odtąd mąż
ojcem się czuje.
Od tego momentu
delikatniejszy
wobec żony,
czulej ją traktuje.
częściej pomoże,
wyręczy,
zastąpi,
szybciej
wraca z pracy,
więcej w domu.
Co rusz pyta
o samopoczucie
i ze zdumieniem
bacznie patrzy
jak po żonie widać,
że to maleństwo
wcale nieźle
sobie poczyna.
nie musi pytać,
gołym okiem
może zauważyć
jak się rozpycha.
Domyśla się
ile musi już ważyć.
 
Nie wytrzyma,
ucho przyłoży
raz lewe,
raz prawe,
bo w jednym
słyszy głośniej
i już przy tym
pozostanie.
I taką w tym
nabierze wprawę,
trzymałby,
swą głowę
jak na poduszce.
Tym żonie
radość sprawia,
tak okazuje
troskę męża,
choć jego głowa
dodatkowym
ciężarem.
 
O poczęciu
rodzina się dowie,
krewni,
znajomi,
choć obcym
nikt nie powie,
zauważą,
pogratulują,
spytają
kiedy rozwiązanie?
 
Pięknie przeżywała
swój stan
błogosławiony
małżonka Zachariasza,
Elżbieta.
nie pierwszej młodości
starsza kobieta,
która została
pierwszy raz
matką
po latach oczekiwania.
 
Jej krewna Maryja,
w wieku dziewczęcia
na wieść o tym,
nie bacząc
na trud drogi,
sama brzemienna
radością uskrzydlona
wchodząc w progi
domu
szczęśliwego małżeństwa,
razem podziękują Bogu
za macierzyństwo,
za łaskę nieba,
dar poczęcia.
 
Wiem,
że są i dziś
takie małżeństwa,
które tak przeżywają
fakt poczęcia.
 
Wiem,
że są dziś
takie matki,
które boją się
powiedzieć
ojcu dziecka
o poczęciu,
że już
pośród nich jest
i w niej mieszka.
 
Najpierw
szukają porady
u mądrych
psychologów,
lekarzy.
Poradzą różnie,
zgodnie
lub wbrew
sumieniu mamy.
 
Wtedy płaczą,
spać nie mogą,
apetyt tracą,
przeżywają koszmar,
gehennę,
mękę,
a przyczyną tego,
świadomość,
że ojcu dziecka
ono zawadza,
tego nie planował,
uzna za ciężar,
komplikuje mu życie
i mu nie na rękę.
 
Wiem,
że są dziś
takie kobiety,
żony,
matki,
które swoją
kobiecość
wykorzystują
dla zabawy,
dla igraszki.
I jeżeli w nich
powstanie
nowe życie
zrobią wszystko,
w tajemnicy
przed innymi,
skrycie.
zniszczą w zalążku
ludzkie życie.
 
Wiem,
że przyjdzie czas
i odezwie się
w matce sumienie
jak dzwon.
przyjdzie dzień,
przed oczyma
stanie jej
popełnionej winy
ogrom.
 
I jeżeli
jeszcze zdąży
przed rozstaniem
z tym światem,
z Bogiem
się pojednać,
pogodzić,
wierzę
w Miłosierdzie Boże
i nie mnie
o karze sądzić.
 
Jak dobrze,
że dziś,
w liturgii wspominamy
dwie brzemienne
niewiasty,
które przeżywały
radość z tego,
że matkami zostały.
tak tym się cieszyły,
że swe dziękczynienie
Bogu wyśpiewały,
a my dziś
w niej uczestniczymy
i tę pieśń za nimi
z wdzięcznością,
za owoc ich łona
powtarzamy.
 
- - - - -
 
Macierzyństwo
dla jednej darem,
da innej ciężarem.
 
- - - - -
 
Bywa chciane
przyjęte z radością,
zaplanowane,
wymodlone,
upragnione.
bywa spełnieniem,
otoczone miłością.
 
Bywa niechciane,
nie oczekiwane,
niewygodne,
kłopotliwe,
wstydliwe.
 
Jesteś dzieckiem
swego taty,
swojej mamy.
choć o to nie pytasz,
to czujesz
jakim byłeś?
chcianym?
niechcianym?
 
Podziękuj mamie,
że cię urodziła.
Podziękuj Bogu
za dar życia.
Ojcu za troskę,
za utrzymanie,
i z tej lekcji
skorzystaj
z całą
odpowiedzialnością,
kobiecą,
męską.
 
I odtąd
traktować
zawsze chciej
macierzyństwo,
ojcostwo,
jako dar Boży,
przez który,
życie
jest przekazywane.
 
Jesteś matką,
ojcem,
                               ten dar,                              
stał się
twoim udziałem.
czy pomyślałeś?
kiedykolwiek,
że nie wszyscy
go mają,
choć o to
przez lata zabiegają.
 
Podziękuj Bogu
za dzieci,
które chciałeś.
a Bóg nagrodzi ciebie
za miłość do nich,
za troskę o nie,
za dobre ich wychowanie.
 
- - - - -
 
0 Comments
Posted on 19 Dec 2016 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
TytuĹ‚  
Strona główna
Dodaj do ulubionych
KONTAKT
Ilość odwiedzin: 864508
Ilość osób online: 4
Logowanie
BLOG

Locations of visitors to this page
s