*
*
*
*
*
*
Rozmiar: 17297 bajtów
Piątek, 29 marca 2024 - 89 dzień roku
Aktualności

Ewangelia

Rok A
Rok B
Rok C
Ewangelia aforyzmy

Aforyzmy rok A
Aforyzmy rok B
Aforyzmy rok C

Ewangeliczne sentencje

Uroczystości

Święta

Święci

Fraszki

Aforyzmy

Aforyzmy religijne
Aforyzmy z życia

Wiersze

Wiersze religijne
Wiersze z życia

To i owo

 

Uroczystość Wszystkich Świętych...
Uroczystość Wszystkich Świętych
Mt 5,1-12a
Łk 6,20-26 – środa XXIII.
Mt 5,1-12a – Niedziela IV A
Poniedziałek X T. Zw
„Jezus widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł przystąpili do Niego Jego uczniowie. Wtedy otworzył swoje usta i nauczał ich tymi słowami: „Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni…”
 
Czy nie szukasz?
dobrej recepty
na zdrowie,
pomyślność,
szczęście,
długie życie,
czerstwy wygląd,
zgrabną sylwetkę,
długowieczność?
 
Czy nie pytasz?
jak postępować?
by być zadowolonym,
radosnym,
mieć dobrą pracę,
portfel pełny,
dobre dzieci,
mądrego męża,
zaradną żonę?
 
Jednego szukasz,
o drugie pytasz,
ale w tym wszystkim
nie ma jednego
dla człowieka wierzącego
bardzo ważnego,
co robić?
jak żyć?
by się zbawić,
by dojść do nieba,
by zaznać
szczęścia wiecznego.
 
Być może,
że w przypływie
pobożności,
pod wpływem
swej wiary,
apostołowie
o to właśnie
Chrystusa pytali.
 
I w pewien dzień,
Chrystus
postanowił sam
udzielić im
wskazówek,
koniecznych
zaleceń,
potrzebnych
rad.
 
Jak dochować?
powołaniu wierności,
jak przeżyć?
mają życie
by dojść
do szczęśliwej wieczności.
 
Więc się wsłuchaj
w słowa Chrystusa
i uważnie śledź
osiem razy powtarzane
jedno słowo:
„błogosławiony”,
z wyjaśnieniem,
kto to taki?
za co?
nim będzie.
 
I według mnie,
wiedz,
że raczej będziesz
zdziwiony
niż zachwycony.
A dlaczego?
czytaj
jeśli chcesz.
 
Pomyśl tylko,
jak może?
być szczęśliwym
człowiek
ubogi w duchu,
smutny,
cichy,
łaknący
sprawiedliwości,
miłosierny,
czystego serca,
wprowadzający pokój,
prześladowany
dla sprawiedliwości?
 
Jak może?
być szczęśliwym?
wyrzekający się
dóbr materialnych,
skoro takie konieczne
i za nimi człowiek
zagoniony,
bo w nich upatruje
swe życie pomyślne.
 
Jak może?
być szczęśliwym?
płaczący nad złem
do którego sam
ręki dokłada,
ani go nie parzy
ani przeszkadza.
Łatwiejsze
niż dobro,
które zawsze
wyrzeczeń wymaga.
 
Jak może?
być szczęśliwym?
człowiek,
który w cichości
znosi
krzywdy
i zło,
które go dopada?
 
Jak może?
być szczęśliwym?
chcący sprawiedliwości,
której nie widzi
i o której wie,
że wokół
jej nie ma,
a chyba
dopiero w wieczności.
 
Jak może?
być szczęśliwym?
miłosierny,
dobro czyniący,
kiedy rąk
wyciągniętych
coraz więcej
jak i tych,
przez których
ludzie
żyją w nędzy.
 
Jak może?
być szczęśliwym?
człowiek
czysty sercem,
skoro palcem
jest pokazywany
jako nieudacznik,
niewyzwolony
z ciemnoty,
nie idący
z duchem czasu,
z postępem.
 
Jak może?
być szczęśliwym?
o pokój zatroskany,
skoro
o wiele więcej
tych,
którym zależy
na wojnie,
bo się bogacą
na broni sprzedawanej.
 
Jak może?
być szczęśliwym?
prześladowany
dla sprawiedliwości
skoro prześladujący
kpią
z wszelkich
norm moralnych,
z wszelkiego prawa,
z wiary,
z Boga,
z etyki
z moralności.
 
Jeżeli,
na pytanie
tak postawione
masz trudności
z odpowiedzią,
to trzeba siąść
pośród słuchaczy
Chrystusa
i tak każde zdanie
umieścić w sercu,
umyśle
i woli.
Każdego z nich,
a więc
w człowieku
wierzącym,
którego życie
opromienione wiarą.
i tylko w nim
szukać
odpowiedzi na nie.
 
Jego słowa
będą wyznaniem,
jak świętą
spowiedzią.
skąd siły czerpią?
by w swoim
codziennym życiu
tak heroiczne
wezwanie
do chrześcijańskiej
doskonałości,
uczynić motywacją
postępowania,
a to w trosce
tylko o jedno,
o swe zbawienie,
o wieczną chwałę.
 
Nie myśl,
że to tylko ci,
których imiona
znamy
jako apostołów,
świętych
kanonizowanych,
błogosławionych
wyniesionych
do chwały ołtarzy
jako patronów mamy.
 
Ale zechciej
uwierzyć mi,
że jest ich
orszak cały
wokół nas.
 
Widząc ich życie,
niewierzący
się śmieją,
wierzący
podziwiają.
po śmierci
ich chwalą,
pomniki
stawiają.
 
Ale też
nie myśl,
że to znów
wszystkich dotyczy.
 
                            Są miejsca
na tym świecie,
w które twe oko
nie sięga,
nawet
się nie domyśla,
że są młodzieńcy,
że są dziewczęta
tymi wskazaniami
zachwyceni.
 
Pójdą
za głosem powołania.
i one będą
im wytycznymi
w naśladowaniu
Chrystusa.
samymi
będąc ludźmi,
Bogu
poświęconymi.
 
Ale też
nie myśl,
że nie ma
mężczyzn
i kobiet,
ojców
i matek,
mężów
i żon,
którym wiara,
światłem życia.
 
Tacy są
i żyją
pośród nas.
bo im
szczęście
się uśmiecha.
zawładnęło nimi
pragnienie
bycia
błogosławionym.
i tak żyją
jak Chrystus
zalecał
uczniom swoim,
tak żyją
na co dzień.
 
- - - - -
 
Błogosławiony
znaczy „szczęśliwy”,
wie o tym wierzący.
dla niewierzącego
człowiek tak żyjący
jest dziwnym.
 
- - - - -
0 Comments
Posted on 19 Dec 2016 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
TytuĹ‚  
Strona główna
Dodaj do ulubionych
KONTAKT
Ilość odwiedzin: 865361
Ilość osób online: 8
Logowanie
BLOG

Locations of visitors to this page
s