|
Dobre rady...
Radzę,
dobrze radzę.
Codziennie paciorek
i prysznic na dobranoc.
A to, dlatego,
byś z Bogiem był
jak wierzącemu
przystoi i należy,
a gdyby
znaleźli cię martwym,
będziesz czysty i świeży.
Nie zapomnij na stole
mieć karteczkę,
że zgadzasz się
by z ciebie zabrać serduszko
kochające Boga i ludzi,
choć jedno z tych stwierdzeń
wątpliwości budzi.
Prawidłowo
działającą nereczkę,
ucho nie przekłute,
nos niezłamany,
oko niecerowane,
żeberka w całości
jeszcze nie zwapniałe.
Jakieś części
miękkie i twarde
a jeszcze coś warte.
Coś,
co jeszcze nie zużyte
a w trwałości
i w kształcie znakomite,
choćby
najmniejszą kosteczkę.
Prościej mówiąc,
niech wezmą wszystko,
co komuś może pasować,
życie przedłużyć, uratować
a zostawią nazwisko.
I będą cię za to chwalić
i chwalić
bo zabrali to,
co się przydało
tak, że niewiele zostało
i tę resztę trzeba
pogrzebać lub spalić.
A garść popiołu,
która zostanie
wystarczy
na zmartwychwstanie.
- - - - -
0 Comments
Posted on 19 Dec 2016 by jacek
|
Tytuł
|