*
*
*
*
*
*
Rozmiar: 17297 bajtów
Wtorek, 07 maja 2024 - 128 dzień roku
Aktualności

Ewangelia

Rok A
Rok B
Rok C
Ewangelia aforyzmy

Aforyzmy rok A
Aforyzmy rok B
Aforyzmy rok C

Ewangeliczne sentencje

Uroczystości

Święta

Święci

Fraszki

Aforyzmy

Aforyzmy religijne
Aforyzmy z życia

Wiersze

Wiersze religijne
Wiersze z życia

To i owo

 

P o g r z e b

Plakat…

 

Nikt o zgodę

już nie będzie się pytał,

o przyzwolenie prosił.

Przyjdzie dzień,

że będziesz na plakacie

rozwieszanym po mieście

figurował i gościł.

 

Zapewne,

nie aż tak dużym

jak zapowiadającym koncert

i o znanej orkiestrze.

Ale czytanym chętnie,

z uwagą,

z pokiwaniem głową.

 

Czytający

będą zaskoczeni.

Z uwagą wpatrzeni

w tekst mówiący o tobie

śledząc go pilnie wykazują

niebywałe zainteresowanie

twą osobą.

 

Powiem jasno,

dlaczego?

Otóż czytają

zawiadamiającą

o twej śmierci

k l e p s y d r ę.

 

 Nadziwić się nie mogą,

żeś tak świetnie wyglądał,

dzielnie się trzymał,

walczył z chorobą

aż cię zmogła,

silniejszą się okazała

od pozornie

silnego organizmu

i rześko

wyglądającego ciała.

 

Mówią szkoda.

Mógł jeszcze żyć.

Współczując bliskim,

za twą duszę

do Boga westchną,

inni będą udawać,

że się modlą

gorszymi być nie chcąc.

 

Powspominają,

że z widzenia,

niektórzy z nazwiska

cię znali.

Powiedzą sobie,

co na twój temat wiedzą,

co inni opowiadali

o tobie.

 

Rzeczy prawdziwe,

nieprawdziwe.

O jednych głośno,

o innych szeptem.

O niektórych zamilczą

by o zmarłym

źle nie mówić.

Ale tak to powiedzą

swymi oczami i miną.

 

Czytający

wreszcie się dowiedzą

ile miałeś lat,

jakie wykształcenie,

jaki fach,

jak wielką rodzinę,

ilu znajomych

zżytych z sobą.

Wyczytają,

którego dnia

twe ciało do grobu złożą.

Twój pogrzeb

się odbędzie.

 

Bliscy, znajomi,

ciekawscy na pogrzeb

czasu nie poskąpią.

Na odwiedziny

go nie mieli,

teraz znaleźli.

Na pogrzeb przybyli

choć to pobożnie,

smętnie, rzewliwie

i długo.

A dla niektórych,

tych rzekomo

wierzących

oznacza to, nudno.

 

Nawet

stosownie się ubiorą.

Na ciemno.

Poważnie.

Kwiatek kupią.

Jak zimą to jeden

bo drogo.

Latem będzie ich więcej.

 

Wierzący zamyśleni

się pomodlą.

W trumnę wpatrzeni

rzucą na nią

szczyptę ziemi

i wszyscy będą czekać

aż ją w grób złożą.

Kwiaty

na nim położą,

ze wspomnieniem o tobie

do domów wrócą.

Znajomi,

adres twój skreślą.

Numery telefonów wyrzucą.

Tylko za dobro

 doznane od ciebie

wdzięczność zachowają

w sobie do czasu,

bo ona najszybciej

z pamięci wietrzeje.

 

Wierzą chrześcijanie,

że tak jak jutro

słońce wstanie,

Miłosierny Bóg

nagrodzi cię

za czynione dobro

i za twój trud.

Kiedyś opuścisz grób

i zmartwychwstaniesz.

 

 - - - - -

jacek

TytuĹ‚  
Strona główna
Dodaj do ulubionych
KONTAKT
Ilość odwiedzin: 877570
Ilość osób online: 1
Logowanie
BLOG

Locations of visitors to this page