Sobota, 27 kwietnia 2024 - 118 dzień roku | ||||||||||||||||||||||||||||||
|
Zawiererzenie Bogu
Kapłani nauczając o przymiotach Boskich nie skąpią czasu Bożej Opatrzności. Tłumaczą troskę Boga o człowieka, któremu dał życie z miłości. Podtrzymuje go w istnieniu, a otaczający go cały świat ma mu pomagać w dojrzeniu Boga Stwórcy i na NIM oprzeć swe życie jako swym najlepszym Ojcu, dobroczyńcy, przyjacielu. Cytują słowa Chrystusa z Ewangelii Św. Mateusza „Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało czym się macie przyodziać”… Jednym słowem nic ująć, nic dodać, Bogu trzeba zawierzyć a nie polegać na sobie. Wierzący, jakby nie bacząc na prawdę wyznawaną, co uciułają, na czarną godzinę odkładają, aby je zabezpieczyć, w bankach mają swe konta, i na nich oszczędności gromadzą. Na nic słowa Pana się zdają, by nie gromadzić sobie skarbów na ziemi, bo mól i rdza je niszczą, kradną złodzieje, a człowiek w przekonaniu trwa, że musi wziąć los w swe ręce by zażegnać ubóstwo, biedę. Czyż takie postępowanie nie budzi wątpliwości w ich zaufanie, zawierzenie Bogu? Czyż nie wskazuje że poziom ich wiary, nie za wielki, a raczej nikły wręcz mały? - - - - - Tak sobie tłumaczę ich zachowanie: że tak po ludzku są przezorni, jakąś sumę pieniędzy mogą potrzebować, a Bóg chwilowo niedostępny, czymś innym zajęty. Trzeba natychmiast dokonać transakcji, a dla nieba czas wakacji. Pieniędzy przyjdzie potrzeba, a Bóg gdzieś na krańcach nieba. - - - - I tak mi się wydaje, że pełzną wyznawane prawdy wiary przez codziennie niezgodne z nimi postępowanie. - - - - - 0 Comments
Posted on 06 Aug 2010 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
|
|
||||||||||||||||||||||||||||