|
Świętego Michała Archanioła
Diabeł przez skuszenie pierwszych ludzi nabrał pewności siebie. To głośniej, to ciszej do ucha mówi, by sukces powtórzyć. Nieźle poczynał sobie w wiekach minionych i pełen tupetu nie zmieniając metody krąży wokół ochrzczonych ufny w powodzenie łaskocze pychę, pożądliwość i chciwość w człowieku. Gołym okiem widać, że klimat współczesny mu sprzyja. Wszędzie go pełno. Wydawać by się mogło, że tryumfuje, bo posłuch podszeptom pośród ludzi chwiejnych, niestałych znajduje sporo. Prawdą jest, że jak szatan po świecie chodził tak chodzi. Jak grasował tak grasuje. Jak szkodził, tak szkodzi. Prawdą jest, że wielu posłuch daje, na manowce sprowadza, od wiary odciąga, do kościoła zniechęca od Boga odgradza, łatwiznę proponuje, zbawienie oddala. Ale też prawdą jest, że tak postępuje wobec człowieka, który własnymi drogami chodzi. Słabego wiarą, szukającego łatwizny w życiu, żyjącego w konflikcie z własnym sumieniem, lekceważącego Prawo Boże, takiego za nos wodzi. Człowiek żyjący w łasce Bożej, z zgodzie z Dekalogiem, w mig rozpoznaje jego pokuszenie i w dialog się nie wdając ocala siebie, w Bogu znajduje schronienie. Jeśli pokusa swą nawałnicą przeraża, przywołuj pogromcę szatana Świętego Archanioła Michała. Przed Nim szatan drży i Jego się lęka. To On za nieposłuszeństwo Bogu strącił go z nieba ukazując mu jego miejsce czeluści piekła. W drogę Święty Michałowi nie wchodzi, z daleka omija, bo wie czym to grozi, powtórką już doznanego zdarzenia. Przywołuj modlitwą Świętego Michała by cię strzegł przed pokusami szatana, a kiedy na ciebie przyjdą, byś dzięki Niemu wyszedł obronną ręką.
- - - - -
0 Comments
Posted on 30 Sep 2010 by jacek
|
Tytuł
|