*
*
*
*
*
*
Rozmiar: 17297 bajtów
Piątek, 29 marca 2024 - 89 dzień roku
Aktualności

Ewangelia

Rok A
Rok B
Rok C
Ewangelia aforyzmy

Aforyzmy rok A
Aforyzmy rok B
Aforyzmy rok C

Ewangeliczne sentencje

Uroczystości

Święta

Święci

Fraszki

Aforyzmy

Aforyzmy religijne
Aforyzmy z życia

Wiersze

Wiersze religijne
Wiersze z życia

To i owo

 

Pytasz dlaczego?
Świnia żre żołędzie
a chrząka na dęby,
bo nie ma na względzie,
żre ich żołędzie.
 
I wśród ludzi wszędzie
znajdziesz świńskie gęby,
co też żrejąc żołędzie
chrząkają na dęby.
                                                         Mądrość Orientu
 


Bywają w życiu
 momenty,
przynoszące radość
silniejsze bicie serca
i miłe wspomnienia.
Wpadają pamięć,
głęboko w duszę,
jak  rylcem wyryte
pozostawiają
 w umyśle znak
nie do wykreślenia.
 
Bywają
tak miłe,
że po upływie lat
ze łzą w oku
je wspominasz,
bo wiesz,
że należą już tylko
do przeszłości,
bo czas naprzód
tak pognał,
że na twe zachcianki,
by trwały wiecznie
nie poczekał.


 
Kojarzą się
z pierwszą miłością,
zauroczeniem
drugim człowiekiem,
nią lub nim,
w którym widziałeś
ideał,
istne marzenie
na plany związane
z przyszłością.
 
Widziałeś
w pójściu razem
przez życie,
 wielką szansę
na szczęście.
Realizację
swych planów,
życie w małżeństwie,
w rodzinie.
 


Niezapomniane
momenty
kojarzą się
z powołaniem
zakonnym
jako realizacji
swej drogi życiowej.
Życia
we wspólnocie,
związanie się ślubami
ubóstwa,
posłuszeństwa,
czystości.
Z wielkim
entuzjazmem
dążenia przez
powierzone sobie zadania
do doskonałości.
 
Realizacji pragnienia
życia w ciszy
domu zakonnego,
 czasu poświęconego
pracy,
modlitwie,
w zjednoczeniu z Bogiem.
Życia
wymagającego pokory,
samozaparcia,
poświęcenia.
Gotowości
 podjęcia
wskazanych obowiązków
bez zastrzeżeń,
a w duchu
posłuszeństwa.


 
Takie momenty
kojarzą się
z powołaniem do kapłaństwa.
Wolą bycia takim,
jakiego się spotkało
w swoim młodym życiu.
Księdza pobożnego,
z głęboka wiarą,
radosnego,
z poświęceniem pracującego,
służącego
swym kapłaństwem
na każde zawołanie,
w kościele,
w konfesjonale.
 
Seminarium
to pójście za głosem
Chrystusa,
który się słyszy
w duszy, w sercu
zapraszającego
do swojej winnicy.
Pogłębia się
z Chrystusem przyjaźń,
przez życie w łasce,
przez częstsze
korzystanie
ze spowiedzi świętej
przez modlitwę,
rozmyślanie,
adorację.
 
To czas
zdobywania wiedzy,
z mnóstwa
przedmiotów,
egzaminów,
zaliczeń,
kolokwiów.
Nauki języków
obcych,
by mieć dostęp
do literatury,
a to konieczne
do napisania pracy
do ukończenia studiów.
 
I w życiu
przychodzi czas
na spełnienie marzeń.
Szczytnych ideałów,
młodzieńczych snów,
entuzjastycznego
zapału.


 
On poślubia
przez siebie ukochaną.
Ona tego,
kogo pokochała.
Miłość,
wierność i uczciwość
przed Bogiem,
wobec kapłana
sobie przysięgają.
One mają być
ich małżeńskiego
szczęścia bramą.


 
Ona
z białym welonem
na głowie,
z płonącą świecą
w dłoni
składa śluby zakonne,
wybierając Chrystusa
jako swego Oblubieńca,
postanawiając
wierność dozgonną.
Gotowa
na wszystko,
byle tylko
jak najlepiej
realizować
swe powołanie zakonne



On
kończy seminarium,
z głową
pełną wiedzy,
Po wielekroć razy
na przestrzeni
lat studiów,
pytany,
potwierdza gotowość
przyjęcia święceń,
by służyć
ludowi Bożemu,
gdzie biskup go pośle
i do pracy,
jaką mu wyznaczy.
 
I dlaczego?
czy wiesz dlaczego?
Ci,
którzy sobie miłość
przysięgali
po jakimś czasie
takiego życia
mają dość.
Zmęczeni sobą,
codziennymi obowiązkami,
stali się nerwowi,
rozdrażnieni.
Nie patrząc
na dziecko, dzieci
z hukiem się rozchodzą,
mają w nosie
wszystko,
dali życie dzieciom,
teraz najmniej
ich obchodzą.
 
I dlaczego?
Czy wiesz dlaczego?
Siostra zakonna,
która z takim entuzjazmem
zaczęła pracę,
jako osoba
Bogu poświęcona,
nie szczędząc siebie,
miała ukazywać
wartość i sens
życia Ewangelią
na co dzień
nagle  ustała.
Z oczu ideał
straciła.
Rozgoryczona
do otoczenia
nikt codziennie
jej nie dziękował,
jakby to co robiła
nie dostrzegali.
Raz w roku na imienny
kwiatka i pomadki
dostała.
Chrystusa przeprosiła,
że się pomyliła,
Życiem we wspólnocie
zakonnej
się rozczarowała.
Przyjaciela życia
innego spotkała.
 
I dlaczego?
Czy wiesz dlaczego?
Kapłan
przysięgający Bogu
wierność,
biskupowi posłuszeństwo
posłany do pracy,
przy wypełnionym
czasie kapłańskiej
posługi
w kościele, w szkole,
w kancelarii,
pochłonięty
zaangażowaniem
duszpasterskim,
z dziećmi, z młodzieżą,
dorosłymi,
mającego jeszcze pod opieką
jakieś bractwo,
stowarzyszenie, kółko,
nagle ustaje w drodze.
Wdzięcznych
niewielu,
a pracy sporo.
Niedocenianie
mu ciąży na sercu
jak kamień.
Znalazł kogoś
przed którym
mógł się wyżalić.
Szukać pociechy
i przekonywania,
że nie dla niego
życie w kapłańskim
stanie.
I ten,
który zawierzył
życie Chrystusowi
zmienił zdanie.
Chce mieć rodzinę,
żonę, dzieci,
kocha panie.
 
I dlaczego?
Czy wiesz dlaczego?
Rozleciało się
małżeństwo?
 
Siostra zakonna
zrezygnowała
z życia zakonnego?
 
Ksiądz porzucił
stan kapłański?
co się stało?
 
Za mało,
stanowczo za mało
było modlitwy,
za rzadko
korzystali
z Sakramentu Pojednania,
przyszło
zauroczenie światem,
a prysła wiara.
- - - - -
Błagam, dbaj o nią.
Ona ci będzie siłą,
da ci moc wytrwania
w małżeństwie,
w życiu zakonnym,
w kapłaństwie,
by przeciwstawić się
zakusom świata,
ciała i szatana.


- - - - -
Przypomnij sobie
na początku
umieszczoną sentencję.
O śwince, która jadła żołędzie
a chrząkała na dęby.



Tak też można spijać nektar
z kwiatu małżeńskiej miłości,
a serce mieć przy kimś innym
i pławić się w niewierności.
 
Można żyć we wspólnocie zakonnej.
Korzystać z dobra wspólnego,
i zostawić wszystko
dla kogoś miłość obiecującego.
 
Można być kapłanem,
mieć ręce namaszczone,
cieszyć się szacunkiem wiernych,
zdradzić Chrystusa by mieć żonę.
- - - - -

 

Nie wierzę w ich pokój sumienia,
nadrabiają dobrą miną,
a Chrystus płacze nad nimi tak,
jak płakał nad Jerozolimą.
 


I pukania do drzwi ich serca
nigdy nie zaniecha,
z miłości umarł na krzyżu,
z łaską miłosierdzia czeka.
 
Chrystus puka….
i pukać będzie….
z nadzieją,
że doczeka się dnia,
by okazać
swe miłosierdzie…

Stając u stopni ołtarza
by sprawować Najświętszą Ofiarę
Chrystusa błagam
za wszystkich 
znanych mi
niewiernych łasce powołania
do życia w małżeństwie,
do życia zakonnego,
do kapłaństwa,
by dostrzegli
Chrystusa krzyż,
męki konania
i Jego łzy.



- - - - -


 
 
 
 
 
 
 
 

0 Comments
Posted on 18 Jun 2013 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
TytuĹ‚  
Strona główna
Dodaj do ulubionych
KONTAKT
Ilość odwiedzin: 865231
Ilość osób online: 5
Logowanie
BLOG

Locations of visitors to this page