Piątek, 19 kwietnia 2024 - 110 dzień roku | ||||||||||||||||||||||||||||||
|
12 Niedziel;a Zwykła C
Na co dzień stawiają ci pytania dotyczące twej osoby począwszy od lat dzieciństwa, a liczba ich wzrasta w miarę dorastania. Do nich przywykłeś i nie pytasz do czego im potrzebne te dane i do czego będą wykorzystane. Pytają o imię, nazwisko, jakie posiadasz wykształcenie, jaką pracę wykonujesz, miejsce zamieszkania, w jakim żyjesz stanie, kim są twoi bliscy, jakie masz zmartwienia, twoje zamiłowania, co sprawia ci przyjemność, jakie marzenia? Odpowiadając na takie pytania czynisz to, bez większego zastanowienia, są prawdą dotyczącą twej osoby, nie dają żadnych zobowiązań. Te w odpowiedzi są łatwe, w pamięci zakodowane. Gdy spytasz dziecko, jakie ma imię, odpowie bez zająknięcia, ale zapytane kogo bardziej kocha, tatę czy mamę, wprawisz go w zakłopotanie. To już znak, że takie pytanie jest już trudniejsze. Sięga głębiej niż w pamięć, angażuje serce. Dziecko to wie, choć jeszcze nie rozumie. Trzeba trochę pożyć, by zrozumieć, że odpowiadając komuś na pytanie ”czy mnie kochasz”?, dana odpowiedź jest wskaźnikiem odniesienia do tej osoby, zaangażowania uczuciowego lub jego zaprzeczenia. Bywają pytania jeszcze trudniejsze, kiedy zapytany musi wyjawić swoje odniesienie do danej osoby. Wypowiedzieć swoje osobiste zdanie, a więc wyrzucić z głębi duszy prawdę, jakie jest jego nastawienie umysłu i serca, odrzucenie lub zaakceptowanie. Takie pytanie postawił Chrystus swym uczniom. Najpierw zapytał, co o Nim mówią inni, hurmem odpowiedzieli. Ale gdy usłyszeli: „Wy, za kogo mnie uważacie?”. To już wymagało zastanowienia. I zamilczeli. Utarło się powiedzenie, że w imieniu wszystkich Piotr wypowiedział wyznanie wiary w bóstwo Chrystusa: „Za Mesjasza Bożego.” Chrystus mógł czuć zadowolenie. Ucieszył się odpowiedzią, że z tego, czego byli świadkami o tym się przekonali, i kim jest wiedzą. Wiara zrodziła owoce, a będzie im ona bardzo potrzebna, bo mówi im o swej czekającej Go męce, zapowiadając swą śmierć i zmartwychwstanie. A chętnym chcącym Go naśladować radzi, by zaparwszy się siebie każdego dnia na siebie brali krzyż swych obowiązków, naśladowali Go, szli za Nim. - - - - - Należąc do wspólnoty kościoła, Chrystus ma być twym Panem, przewodnikiem twego życia, Jego prawo twoim prawem. - - - - - Pozbierałbyś też garść wiadomości na temat kim Chrystus jest. Ale pytanie kim Chrystus jest dla ciebie? Czy nie wprawiło by cię w zakłopotanie? - - - - - 0 Comments
Posted on 22 Jun 2013 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
|
|
||||||||||||||||||||||||||||