*
*
*
*
*
*
Rozmiar: 17297 bajtów
Czwartek, 28 marca 2024 - 88 dzień roku
Aktualności

Ewangelia

Rok A
Rok B
Rok C
Ewangelia aforyzmy

Aforyzmy rok A
Aforyzmy rok B
Aforyzmy rok C

Ewangeliczne sentencje

Uroczystości

Święta

Święci

Fraszki

Aforyzmy

Aforyzmy religijne
Aforyzmy z życia

Wiersze

Wiersze religijne
Wiersze z życia

To i owo

 

17 Niedziela Zwykła C
17 Niedziela Zwykła C
 
„Modlitwa jest dla mnie
wzniesieniem serca,
prostym spojrzeniem ku niebu,
okrzykiem wdzięczności
i miłości,
zarówno w radości
jak i w cierpieniu.”
                                                  Św. Teresa Od Dzieciątka Jezus



 
W katolickiej rodzinie
na świat przychodzące
dziecko jest skarbem,
Boga darem.
Przez Sakrament
Chrztu Świętego
dzieckiem Boga,
członkiem
Wspólnoty Kościoła.
Cieszysz się jego
wzrastaniem w zdrowiu,
w mądrości
z każdego wypowiadanego
przez niego słowa.
 
W miarę jego rozwoju
uczysz go
samodzielności,
posługiwać się smoczkiem,
potem łyżeczką,
jak chodzić,
prosto się trzymać,
i cieszysz się
każdym najmniejszym objawem
jego zdobywanej
umiejętności.


 
I wiem,
że w rodzinie
katolickiej
od wczesnego dzieciństwa
dziecko klęka
pośród swych rodziców
do pacierza.
Nie rozumiejąc
z tych słów nic
uczy się je na pamięć,
„Aniele Boży Stróżu mój”,
„Zdrowaś Maryja”,
„Ojcze nasz”,
jedynej modlitwy
pochodzącej od Chrystusa,
Zbawiciela.
 
Tak ma być
i dobrze,
że tak się dzieje
w życiu dziecka.
Potem przyjdzie czas,
na rozumienie
przez niego
poszczególnych słów
i powtarzanie ich
każdego dnia
by Boga uwielbić,
zapewnić o swej miłości,
i prosić
o grzechów przebaczenie,
o jak najwięcej łask.
 
Nie musi
swych rodziców prosić,
by nauczyli go
modlitwy,
umie je już na pamięć,
a szczególnie
„Ojcze nasz”
od najmłodszych lat.
 
O to prosili
uczniowie Chrystusa
widzącego
swego Mistrza
jak na osobności
modli się,
chcieli poznać
modlitwy treść,
słowa,
którymi zwraca się
do swego Ojca.


 
Wtedy Chrystus
potraktował ich
jak uczniów
z pierwszej klasy
i słowa jej podyktował.
Wprawdzie
je nie zapisywali,
ale nauczyli się szybko,
na pamięć.
 
I tak
powinno być w rodzinie
chrześcijańskiej
zanim swe dziecko
nauczysz
mówić proszę,
dziękuję,
jeździć na łyżwach,
na nartach,
naucz go pacierza
i w nim Ojcze nasz.
A w miarę
 wzrastania
zrozumie dlaczego
do Boga
zwraca się Ojcze.
Od Niego
ma życie.
Dlaczego prosi
„Święć się Imię Twoje,
przyjdź Królestwo Twoje,
bądź wola Twoja…”
Wielu
Boga nie zna
i Przykazań Jego
nie zachowuje.
Zrozumie
dlaczego prosi
o chleb,
którego mu nie brak,
niech wie o tych,
którzy go nie mają
i u nas i w świecie.
Łatwiej
będzie mu pojąć
prośbę
o grzechów przebaczenie
pod warunkiem,
że zachowa
konieczny warunek
jej spełnienia,
przebaczenia wszystkim
za obrazę,
doznaną krzywdę,
niesprawiedliwość,
złe potraktowanie
wobec siebie.


 
Módl się
codziennie
przyzywając Boga jako Ojca.
Niech będzie ci
podporą w życiu,
rozumiejącym
twe troski, kłopoty,
zmartwienia.
Niech doda ci sił
do pokonywania
życiowych trudności
i proś codziennie,
byś oczekując
duszy swej zbawienia
pomógł ci swą łaską
dochować
jego Przykazaniom
do końca swych dni
wierności.
- - - - -

Jeżeli mówisz szczerze,
że wierzysz w Boga,
o swej miłości Go zapewniasz,
chciej rozmawiać z Nim
o wszystkim co dotyczy ciebie
mówiąc Mu Ojcze każdego dnia..

- - - - -
0 Comments
Posted on 26 Jul 2013 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
TytuĹ‚  
Strona główna
Dodaj do ulubionych
KONTAKT
Ilość odwiedzin: 864531
Ilość osób online: 3
Logowanie
BLOG

Locations of visitors to this page