|
Tak nieoczekiwanie.....
Zdarzeniami
jesteśmy zaskakiwani
w krótkim odstępie
czasu
kilka pogrzebów
przeżywałem.
Kapłanów współbraci,
kapłana
z sąsiedztwa
i mamy
współbrata kapłana.
W różnym wieku
odeszli
z tego świata
z różnym doświadczeniem
życiowym
wszystkich cechowała
głęboka wiara.
Różną śmiercią
zakończyli życie,
w bólu,
nagle w śnie
po dniu pracy,
w śpiączce,
nieprzytomny.
Są już u Pana
po drugiej stronie,
skończyło
się im życie,
każdy z nich
za dokonane dobro
otrzyma nagrodę.
My dalej idziemy
drogą życia,
jeszcze doświadczamy
i trudu,
i promieni słońca,
ale w któryś,
niewiadomy nam dzień
staniemy
u jej końca,
I Jaka
wieczność
przed nami?
To
w naszych rękach,
sami swym życiem
codziennym
ją osiągamy.
Nie lękajmy się,
jeżeli w przyjaźni
z Bogiem trwamy,
to i Bóg
z nami.
A śmierć
będzie nam
z NIM spotkaniem.
- - - - -
0 Comments
Posted on 14 Apr 2016 by jacek
|
Tytuł
|