*
*
*
*
*
*
Rozmiar: 17297 bajtów
Czwartek, 19 kwietnia 2024 - 109 dzień roku
Aktualności

Ewangelia

Rok A
Rok B
Rok C
Ewangelia aforyzmy

Aforyzmy rok A
Aforyzmy rok B
Aforyzmy rok C

Ewangeliczne sentencje

Uroczystości

Święta

Święci

Fraszki

Aforyzmy

Aforyzmy religijne
Aforyzmy z życia

Wiersze

Wiersze religijne
Wiersze z życia

To i owo

 

Prosił Boga...



Wczesnym rankiem
wychodząc do pracy
pożegnał
pocałunkiem żonę,
dzieci.
Spokojnie
prowadząc samochód
szeptał modlitwę,
by rodzinę pozostałą w domu
swą opieką
Bóg otoczyć raczył,
dziecko odzyskało zdrowie.
 
Zwolnił
mając mijać
przydrożną kapliczkę
z Chrystusem Smętkiem
w cierniowej koronie,
spojrzał wnikliwie,
dziwnym wydawały
mu się tym razem oczy,
jakby ożyły,
usta jakby mówiły,
słyszał w duszy :
jedź do pracy,
jak będziesz wracał
pomówimy.


 
Pojechał.
Towarzyszyła mu myśl,
czy to słyszał,
a może ze mną coś nie tak,
co dzień przebywa
tę samą drogę,
rzuca spojrzenie
 na Smętka,
a dopiero dziś
bardziej zwolnił,
spojrzał dłużej w Jego stronę,
czy to jakiś znak ?
 
Wracając
z jakimś niepokojem
w duszy
przystanął przy kapliczce,
śmiało patrzył
Chrystusowi w oczy
i w duszy słyszy :
„Tak codziennie
wyjeżdżając z domu
prosisz Mnie
o piekę nad rodziną,
dziś dodałeś
o zdrowie dla syna.
Jak dotąd prośbę
spełniam,
postanowiłem
rozmówić się z tobą :
Chcesz coś ode Mnie,
ale i Ja od ciebie :
bym was jako rodzinę
miał w swej opiece,
i darzył na co dzień
swym błogosławieństwem,
dziecko do zdrowia wróciło,
pamiętaj od ciebie
bardzo wiele zależy,
 i o to proszę,
wysprzątaj swą duszę,
od zdrożnych myśli
swój umysł,
od grzesznych pragnień
swe serce,
miej czyste sumienie,
obiecuję ci,
wtedy będziemy blisko siebie.”


 
- - - - -
 
      
0 Comments
Posted on 26 Apr 2017 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
TytuĹ‚  
Strona główna
Dodaj do ulubionych
KONTAKT
Ilość odwiedzin: 867109
Ilość osób online: 2
Logowanie
BLOG

Locations of visitors to this page